Lil Masti, czyli Aniela Bogusz, która ostatnio przyjęła nazwisko Woźniakowska, wyjechała wraz z ukochanym i córeczką na krótkie wakacje. W trakcie pobytu w hotelu skorzystała z okazji, aby odwiedzić basen, a fotorelacje z tego wypoczynku zamieściła w mediach społecznościowych. Przy tej okazji zaprezentowała swoją sylwetkę. Dwa miesiące temu rodziła.
Reklama.
Reklama.
Lil Masti prawie nago na basenie. Tak wygląda dwa miesiące po porodzie
Na początku września Lil Masti wraz z partnerem powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Od tamtej pory youtuberka regularnie opowiada swoim fanom o tym, jak radzi sobie w roli mamy.
Przypomnijmy, że influencerka, która wcześniej spełniała się jako SexMasterka, piosenkarka, a nawet zawodniczka MMA, w materiale filmowym zatytułowanym "Narodziny Arii" pokazała kluczowe momenty wszystkich etapów porodu, zaczynając od podróży do kliniki aż do intymnych momentów z narodzoną córką.
W piątkowy wieczór (3 listopada) zaskoczyła fanów nową publikacją na Instagramie. Wyznała, że wzięła ślub ze swoim długoletnim partnerem i ojcem dziecka, Tomaszem Woźniakowskim.
Zrobiła to w tajemnicy przed swoimi fanami. Zakochani powiedzieli sobie "tak" 26 października 2023 roku. Data nie była przypadkowa. "Wzięliśmy ślub na naszą dziesiątą rocznicę poznania się. Od teraz Aniela i Tomasz Woźniakowscy" – pochwaliła się Lil Masti i załączyła kilka zdjęć.
Aniela z Tomkiem wzięli ślub cywilny. Po wymianie przysięgi obchodzili ten wyjątkowy dzień podczas uroczystego obiadu, na który zaprosili jedynie swoich świadków. W luksusowym pałacu pod Warszawą nie zabrakło ich córeczki, z którą ochoczo się fotografowali.
Świeżo upieczeni małżonkowie przedłużyli swój pobyt w ekskluzywnym hotelu, chcąc nacieszyć się tym miłym, rodzinnym czasem.
Lil Masti uraczyła swoich obserwatorów na Instagramie kolejną serią fotografii. Wśród nich szczególnie wyróżniał się kadr, na którym zapozowała w dwuczęściowym stroju kąpielowym. Więcej relacji z jacuzzi i basenowego relaksu pojawiło się na jej InstaStory.
Fani szybko zwrócili uwagę na jej zgrabną sylwetkę zaledwie dwa miesiące po narodzinach dziecka. Trudno było im uwierzyć, że Aniela jest świeżo upieczoną mamą, co widać było po ich reakcjach pełnych podziwu dla jej formy, co odzwierciedlają liczne komplementy spływające w sekcji komentarzy.
"Jaka figura... wow"; "Hot mamuśka"; "Bardzo kobieca, piękna"; "Kiedy wracasz do ćwiczeń? Super wyglądasz"; "Piękna kobieta!"; "Można bez przerabiania zdjęć? Można" – pisali followersi.
Przypomnijmy, że w sierpniu, kiedy Lil Masti była jeszcze w ciąży, wyznała, żeprzytyła 20 kilogramów. Podkreśliła jednak, że w ogóle się tym nie przejmuje. – Jak ja sobie wyobrażałam siebie pod koniec ciąży, to wyobrażałam sobie, że ja będę miała taki brzuch, że on będzie taki wielgachny, a on jest taki uroczy. Nie jest taki przeogromniasty – mówiła.
Przed porodem pisała także: "Nigdy nie czułam się tak spokojna, kochająca i wdzięczna. Odkąd związałam się z Tomkiem (a było to 9 lat temu) moim marzeniem było założyć z nim swoją dużą rodzinę. (...) Jednak przed byciem mamą chciałam się spełnić zawodowo, zrobić karierę i postawić na samorealizację. Zrobiłam to. Czuję się spełniona i przyszedł czas na nowy etap".
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.