Śmierć Patrycji Widery wstrząsnęła polskimi mediami. Znana tiktokerka i influencerka, która wystąpiła w takich programach TVN jak "Szkoła", niespodziewanie zmarła 8 listopada. Chwilę wcześniej informowała o tym, że trafiła do szpitala. Jej przyjaciel przekazał, kiedy i gdzie odbędzie się jej ostatnie pożegnanie.
Reklama.
Reklama.
Patrycja Widera zmarła w szpitalu. Zorganizowano zbiórkę na jej pogrzeb
8 listopada przykrą wiadomość o śmierci Patrycji Widery przekazał w mediach społecznościowych jej bliski przyjaciel i tiktoker Sebastian Kowalczyk. "Dziś już Ciebie nie ma, ale nadejdzie dzień, kiedy się spotkamy i będziemy szczęśliwi na wieki' S.K. Za zgodą mamy informuje, że Partycji z nami już nie ma, ale u góry jest szczęśliwa. Uszanujmy prywatność rodziny" – napisał.
Influencerka z Piekar Śląskich została hospitalizowana kilka dni przed swoją śmiercią i to z oddziału szpitalnego zamieściła swoje ostatnie zdjęcie w mediach społecznościowych, przyznając się do poważnych problemów ze zdrowiem.
– Powiem tak szczerze jako kobieta, że jestem bardzo dumna z tego, co się wczoraj stało. Z drugiej strony to, co się wylało przez jedną panią... To po prostu serce pęka. Ja nie wiem, czy chciała się wybić. Ja mam czyste serce, czyste sumienie – podkreśliła w rozmowie z nami Andżelika Ratajczak, właścicielka sklepu odzieżowego Kokardeczka.
– Mama Patrycji będzie mogła postawić jej od nas wszystkich pomnik. Żeby mogli przyjść do niej, normalnie usiąść na ławeczce. O to mi tylko chodziło, żeby tej mamie dać trochę uśmiechu, pokazać, jak ludzie ją kochali – powiedziała łamiącym się głosem.
Kobieta wyznała, że w środę koło godziny 13 zobaczyła, że dzwoni do niej Patrycja. Wstrzymała oddech. Okazało się, że to jej mama telefonowała z jej numeru.
– Mama Patrycji zaczęła płakać. Mówić, że ma dość. Powiedziała, że nie umie obsługiwać jej telefonu, a cały czas ktoś pisze i dzwoni. I ja zapytałam się mamy Patrycji, czy mogę założyć zbiórkę na pomnik. Ona powiedziała mi, że lepiej nie, bo boi się hejtu. Ja ją przekonałam. Powiedziałam: "ludzie ją kochali, kochali twoją córkę". Powiedziałam: "Powiedz tylko 'tak'". I zgodziła się. Powiedziałam jej, że jestem i służę pomocą – wyjaśniła.
– Zamknęłam już zbiórkę. Teraz czekam, aż przeleją pieniądze, żeby tej mamusi wysłać – oznajmiła. Przypomnijmy, że udało się zebrać ponad 52 tys. złotych.
Kiedy pogrzeb Patrycji Widery? Przyjaciel poinformował o uroczystościach
W piątek (10 listopada) przyjaciel Widery, wspomniany wcześniej Sebastian Kowalczyk poinformował o pogrzebie.
"Pogrzeb 17 listopada godz 9:15. Bazylika Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich, ul. Księdza Jana Ficka 7. Za zgodą mamy udało mi się załatwić transmisję, bo Bazylika ma kamerę, która transmituje cały czas kościół (...) Jak można przyjść ubranym - kochani nikt was oceniać nie będzie!" – napisał na InstaStory.
Mnożą się domysły dotyczące przyczyn śmierci Patrycji Widery. Nadmieńmy, że w sieci krążą spekulacje na temat choroby alkoholowej, która miała przyczynić się do marskości wątroby i problemów z nerkami.
Bliscy 24-letniej influencerki nie wydali oficjalnego oświadczenia w tej kwestii. Wcześniej sama Patrycja informowała o swoim pobycie w szpitalu z powodu ciężkiej choroby, lecz nie ujawniła, co dokładnie jej dolegało.
Kowalczyk odniósł się do przyczyny śmierci. "Na co zmarła Patrycja - nie powiem tego. Jeśli Patrycja nie mówiła o tym publicznie, to kim ja jestem, żeby o tym mówić? Była to jej prywatna sprawa i kochani, jak osoba publiczna chce coś powiedzieć to, to powie" – oznajmił stanowczo.
"Patrycja zawsze była szczera i prawdziwa, ale to nie oznacza ze każdy musi wam wszystko mówić co się z nim dzieje czy zaglądać komuś do łóżka itd... Patrycja dla was była zawsze wesoła, bo taka tez chciała dla was być i taka proszę ją pamiętać!" – zaznaczył.
"A wy hieny internetowe - influ, którzy chcecie mieć zasięgi na chwile, zastanówcie się nad sobą i spójrzcie na siebie w lustro!" – zagrzmiał, mając zapewne na myśli, chociażby słowa Boxdela, który wypowiedział się na TikToku ws. śmierci Patrycji.
Kim była Patrycja Widera?
Patrycja Widera zmarła w wieku 24 lat. W ostatnich latach aktywnie działała w mediach społecznościowych. Na TikToku udało jej się zgromadzić ponad 1,5 miliona fanów. Oprócz tego aktywnie prowadziła konto na Instagramie, gdzie zgromadziła ponad 135 tysięcy osób.
Występowała w programach telewizyjnych "Projekt Lady", "Szkoła" oraz "Pułapka". Miała także zamiłowanie do muzyki, a w szczególności do rytmów disco-polo. W 2020 roku w internecie zadebiutowała jej piosenka "Wyrąbane", nagrana razem z Kamilem Kossakowskim.
Widera była wielką fanką Dody. W ostatnich miesiącach na jej facebookowym profilu nie brakowało postów, w których udostępniała nowsze i starsze kawałki Rabczewskiej.
3 listopada dziewczyna udostępniła na Instagramie zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Poinformowała swoich obserwatorów o tym, że nie czuje się najlepiej. Nie traciła jednak optymizmu i wiary w to, że niebawem uda jej się opuścić szpitalny oddział.
"Jestem bardzo chora tak w skrócie i już do końca życia mam troszkę przerąbane (...) Może wyjdę za dwa tygodnie, aczkolwiek leczenie czeka mnie długie. (...) Kocham was" – pisała.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.