
Włodzimierz Karpiński opuścił areszt śledczy w Mysłowicach. Prokuratura zdecydowała bowiem, iż uchyli jego tymczasowy areszt. Po południu on sam zabrał głos ws. tego, co się wydarzyło w ostatnich miesiącach. W areszcie spędził aż dziewięć miesięcy.
Karpiński wygłosił oświadczenie dla mediów po opuszczeniu aresztu
– Oświadczam, że czuję się skrzywdzony przez prokuraturę i sposób działania, który spowodował takie długotrwałe przebywanie w areszcie. Wydam stosowane oświadczenie, jak ochłonę – powiedział mediom w czwartek Włodzimierz Karpiński, po tym jak opuścił areszt śledczy w Mysłowicach. I dodał: – Pragnę jak najszybciej spotkać się z rodziną. Karpiński po dziewięciu miesiącach aresztu źle wyglądał – jest wychudzony i ma zapadnięte oczy, ewidentnie postarzał się przez ten czas.
Jego adwokat mec. Michał Królikowski podkreślił za to, że za rządów PiS środek prewencyjny w formie aresztu jest nadużywany. – Przepisy wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość pozwalają na bardzo łatwe aresztowanie każdego – wskazał prawnik. Jak podkreślił, "Polska jest haniebnym przykładem masowego ograniczania prawa do wolności ze względu na potrzeby postępowania przygotowawczego". Mecenas zapewnił także, że jego klient będzie współpracował z prokuraturą.
Przypomnijmy: najpierw w czwartek media, w tym dziennik "Rzeczpospolita" podały informację, że Włodzimierz Karpiński wyjdzie z aresztu. Jak poinformowano, prokuratura uchyliła areszt "pomimo, że zachodzą wielokrotnie potwierdzone przez sądy przesłanki procesowe, uzasadniające dalsze stosowanie tego środka zapobiegawczego".
"W ocenie prokuratury opuszczenie przez podejrzanego aresztu będzie miało negatywny wpływ na dalszy bieg postępowania" – zacytowała śląski wydział Prokuratury Krajowej gazeta.
Przed decyzją prokuratury marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienie o objęciu przez Karpińskiego mandatu eurodeputowanego.
Karpiński zdecydował się przyjąć mandat europosła
Włodzimierz Karpiński ma przejąć mandat po Krzysztofie Hetmanie, który został wybrany do polskiego Sejmu. Polityk nie został prawomocnie skazany, więc nikt nie może mu tego zabronić.
Dlaczego wybór padł na Karpińskiego? To wynik przepisów, które stosuje się, w przypadku zwolnienia się mandatu w Parlamencie Europejskim. Były szef resortu skarbu startował w europejskich wyborach w 2019 roku. Nie dostał się. Zamiast niego, europosłem został Krzysztof Hetman, ale on w ostatnich wyborach dostał się do Sejmu. Po nim, następna w kolejce byłaby Joanna Mucha z Polski 2050, ale ona też weszła do Sejmu.
Karpiński do aresztu trafił ze względu na ciążące na nim zarzuty korupcyjne. Był on ministrem skarbu w rządzie PO-PSL, a w latach 2019-2021 prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. CBA zatrzymało go w poniedziałek 27 lutego 2023 roku.
Śledczy zarzucają Karpińskiemu przyjęcie korzyści majątkowej w związku ze zmianą specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych i przyjęcie łapówki w kwocie prawie 5 mln zł. Były minister nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
