nt_logo

"Kobieta pachnie rybą, a facet..." Niewiarygodne, że ludzie wierzą w te 5 mitów o seksie oralnym

Agnieszka Miastowska

28 listopada 2023, 15:19 · 4 minuty czytania
Gdy dochodzi do rozmowy o seksie oralnym, opinie o tym rodzaju pieszczot bywają tak emocjonalne, że można odnieść wrażenie, że są tylko dwie grupy. Ci, którzy go uwielbiają i ci, dla których ten rodzaj seksu mógłby nie istnieć. Ale niezależnie od tego, w jakiej grupie jesteś, powinieneś znać prawdę na temat fellatio i cunnilingusa, by nie powtarzać bzdurnych (i niebezpiecznych!) mitów.


"Kobieta pachnie rybą, a facet..." Niewiarygodne, że ludzie wierzą w te 5 mitów o seksie oralnym

Agnieszka Miastowska
28 listopada 2023, 15:19 • 1 minuta czytania
Gdy dochodzi do rozmowy o seksie oralnym, opinie o tym rodzaju pieszczot bywają tak emocjonalne, że można odnieść wrażenie, że są tylko dwie grupy. Ci, którzy go uwielbiają i ci, dla których ten rodzaj seksu mógłby nie istnieć. Ale niezależnie od tego, w jakiej grupie jesteś, powinieneś znać prawdę na temat fellatio i cunnilingusa, by nie powtarzać bzdurnych (i niebezpiecznych!) mitów.
Seks oralny. 5 mitów, w które ludzie wierzą Fot. East News

Seks oralny – 5 mitów, w które nadal wierzymy

Seks w ogóle, ale w szczególności seks oralny dla wielu osób stanowi temat tabu. Zgodnie z raportem Kinseya ten rodzaj pieszczot uprawia regularnie 60 proc. badanych. Według badań Zbigniewa Izdebskiego z 2005 r. odsetek ten wynosił w Polsce 49 proc. , ale w badaniu z 2010 r. wzrósł do 81,4 proc. u kobiet i 83,8 proc. u mężczyzn.


Nie możemy więc udawać, że temat fellatio (pieszczenia męskiego członka językiem i ustami) i cunnilingusa (stymulowania łechtaczki i warg sromowych przy pomocy ust i języka) jest nam obcy. Ale chociaż jest powierzchownie znany, to nadal pokutuje wiele mitów na jego temat. Oto 5 przekonań o seksie oralnym, które powinniśmy porzucić raz na zawsze.

1. Kobieta "na dole" pachnie rybą...

Uwaga komunikat – mamy XXI wiek i żarty z tego, że kobieta "tam na dole pachnie rybą" są po prostu żenujące. Ale przede wszystkim – nie mają nic wspólnego z prawdą, a raczej mieć nie powinny.

Kobiecy wstyd za naturalny zapach swojego ciała doprowadził zresztą do tego, że kupić dziś można specjalne perfumy, dezodoranty, a nawet zestawy do irygacji (bardzo szkodliwe dla zdrowia), które sprawią, że wulwa będzie pachnieć kwiatami i owocami. Ze skrajności w skrajność.

Tymczasem ani pochwa, ani członek nie są zupełnie bezwonne, ale u osób zdrowych i dbających o higienę zapach powinien być ledwo wyczuwalny. Wulwa powinna mieć lekko kwaśny zapach i smak, bo to świadczy o prawidłowym odczynie pH pochwy. Zapach ryby albo inny przykry i intensywny zapach u kobiety czy mężczyzny świadczy za to o infekcji intymnej, albo brakach w higienie okolic intymnych.

2. Mężczyzna powinien smakować słodko

Jeśli już zostajemy przy okołoseksualnych żartach, rzućmy tym, zgodnie z którym "po ananasie słodki smak ma się". I ten jest zdecydowanie mniej krzywdzący niż tekst o rybie, co nie zmienia faktu, że nie jest to naukowy fakt.

Faktem jest, że "nasz smak" zależny jest od naszego stylu życia – głównie odżywiania i tego czy stosujemy używki. Istnieje co prawda jedno badanie, które potwierdza, że spożywanie ananasa w dużych ilościach i regularnie może sprawić, że smak nasienia będzie słodszy.

Szerzej potwierdzonym faktem jest za to, że sperma zdrowego mężczyzny powinna być w smaku neutralna, z metalicznym czy mlecznym posmakiem. Gorzki smak może wskazywać na używki, głównie papierosy.

Kobiecy smak może zawierać w sobie kwaśność, jest zależny od odżywiania, ale także fazy cyklu, w którym znajduje się kobieta. Skupcie się na zdrowiu, a opowieści o słodyczy i zapachu kwiatów włóżcie między porno-bajki.

3. Seks oralny uprawiamy bez zapieczenia

W końcu nie można zajść w ciąże od tego typu stosunku, więc co stoi na przeszkodzie, żeby uprawiać go bez żadnego zabezpieczenia, nawet z nieznajomym nam partnerem? Nie zastanawiają się nad tym zarówno nastolatkowie, którzy uprawiają ten rodzaj seksu z obawy przed ciążą, ale także dojrzali ludzie, którzy nie odrobili pracy domowej z edukacji seksualnej.

W czasie seksu oralnego także możecie zarazić się chorobami przenoszonymi drogą płciową. HIV, HPV, rzeżączką, kiłą i wieloma innymi. Z tego powodu uprawiając seks z nowym partnerem, powinniśmy znać wyniki jego badań lub użyć zabezpieczenia. I to nie tylko prezerwatywy. By sprawić bezpiecznie przyjemność kobiecie, warto skorzystać z chusteczki do seksu oralnego, która niestety nie jest dostępna w każdej aptece, ale można zrobić ją z przeciętej prezerwatywy. Powstały także majtki do seksu oralnego, o których wadach i zaletach pisaliśmy w naTemat.

4. Seksu oralnego nauczę się z pornografii

W końcu prawie każdy film porno zawiera te sceny. Głównie kobiety wykonujące fellatio bardzo intensywnymi ruchami, technika zwana "głębokim gardłem", została rozpropagowana właśnie dzięki filmowi porno. Mężczyźni za to często posługują się językiem z taką siłą i energią, jakby chcieli coś nim przekopać. O tym, że mężczyźni często przeceniają swoje umiejętności w seksie oralnym pisała w naTemat Helena Łygas.

W tekście "Król minety” zazwyczaj jest nagi, czyli Polki o tym, czego mężczyźni nie potrafią w łóżku" kobiety zdradziły naszej dziennikarce, że mężczyźni nierzadko nie mają pojęcia, jak sprawić realną przyjemność, bo nie obserwują kobiecych reakcji.

Posługują się językiem byle mocniej i byle szybciej, bo właśnie tego nauczyli się z filmów porno – automatyzmu i ignorowania potrzeb własnej partnerki. Jedyne, czego nauczy was porno, to tego, co sprzedaje się jako fantazja. Poćwiczyć trzeba praktykę.

5. Seks oralny uwielbiają mężczyźni, znoszą kobiety

Utarło się przekonanie, zgodnie z którym mężczyźni uwielbiają seks oralny odbierać, ale raczej nie dawać. Kobiety godzą się "zejść w dół" w zamian za to, że same dostaną oralną przyjemność. Stereotypy, stereotypy, stereotypy.

Wielu mężczyzn uwielbia rozpieszczać swoje partnerki oralnie, tak jak lubi to robić wiele kobiet partnerom. To czy lubimy seks oralny, zależy od naszych preferencji, ale jeśli oczekujemy takiego rodzaju pieszczot od partnera, sami powinniśmy zaspokajać go w ten sposób.

Są jednak także osoby, które tego rodzaju stymulacji polubić nie mogą lub nie chcą. Nie można nakładać na nie presji, ale faktem jest, że seksualne niedopasowanie zawsze odbije się na satysfakcji ze związku.