
Adam Małysz od blisko trzydziestu lat jest w szczęśliwym związku z Izabelą. Para ma razem 26-letnią dziś córkę Karolinę. W nowym wpisie były skoczek, a obecnie prezes PZN otworzył się na temat swojego życia rodzinnego. Wiele osób pyta go, dlaczego ma tylko jedno dziecko. Postanowił odpowiedzieć.
Adam Małysz opublikował w sieci wpis ze zdjęciem z córką. W opisie zwierzył się fanom:
"Wiele razy dostawałem od was i mediów pytanie: dlaczego tylko jedno dziecko? Jeśli jest się człowiekiem, którego wiecznie nie ma w domu, to ciężko jest myśleć o większej rodzinie. Gdy urodziła się Karolina, to rozmawialiśmy z żoną, że drugie dziecko dopiero wtedy, gdy skończę karierę i będę częściej w domu, żeby móc więcej pomagać… Ale trochę wymknęło nam się to spod kontroli".
"Karierę zakończyłem później, niż na początku myśleliśmy, a później jeszcze przez sześć lat uczestniczyłem w rajdach samochodowych. Z drugiej strony, JEDNO, ale KOCHANE" – wyznał "Orzeł z Wisły".
W komentarzach wspomniał, że "nie ma problemu z odpowiedzią na takie pytanie", "gdyby uznał je za nieodpowiednie, to by je pominął".
Historia małżeństwa Adama Małysza
Adam Małysz i Izabela Polok poznali się w dzieciństwie. Gdy zdecydowali się na ślub, on miał 19 lat, a ona 18. Kilka miesięcy po zaślubinach powitali na świecie córkę.
– Byliśmy na tyle młodzi, że różnie to było odbierane. (...) Jak oni sobie w ogóle poradzą. Pamiętam, jak spacerowaliśmy sobie z Karolinką i jeden pan zawołał: ty się lepiej weź za skakanie i trenowanie, a nie za bawienie i robienie dzieci – opowiadała Izabela Małysz w 2010 r. programie TVN Style.
Były skoczek kilka lat później też nawiązał rodzicielstwa w młodym wieku. – Niejedni myśleli, że to była wpadka i to było dla nas trochę bolesne. Mimo wszystko mi się wydaje, że byliśmy dosyć dojrzali, jak na swój wiek, dlatego to tak poszło i chyba dlatego dalej jesteśmy razem – mówił w "Dzień Dobry TVN".
O byłych planach na drugie dziecko Adam Małysz wspomniał już 2021 roku, w tym samym programie śniadaniowym. – Pamiętam, że jak rozmawialiśmy o drugim dziecku, to Iza powiedziała: "Ale to wtedy jak zakończysz karierę, bo ja sobie sama z dwójką nie poradzę" – wyznał, tłumacząc, że żona nigdy nie prosiła go, aby porzucił skoki.
Zobacz także
