Prof. Balcerowicz o polityce gospodarczej PiS: "Jak za Gierka. Najpierw zadłużanie, a potem zapłata"
W najnowszym odcinku podcastu "Allegro ma non troppo" gościem Jacka Pałasińskiego był profesor Leszek Balcerowicz, ekonomista i były minister finansów, którego m.in. zapytaliśmy jaki wpływ na polską gospodarkę miało 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości.
– W przypadku PiS-u polityka gospodarcza była zła według wszystkich merytorycznych i empirycznych kryteriów. Ona oznaczała wzrost wpływu polityków na gospodarkę. Najbardziej jaskrawym przejawem tego procesu było upaństwawianie. I my mamy w tej chwili największy udział sektora państwowego po Turcji — mówi profesor Balcerowicz i dodaje: – Jeśli trafiają się politycy bez skrupułów, a tacy zawsze się zdarzają, to będą traktować własność państwową jako folwark do obsadzania swoimi kolegami, krewnymi i dla zdobywania wpływów politycznych kosztem rozwoju gospodarki. To był taki okres rozwoju Polski jak za Gierka. Polska szybko się rozwijała kosztem przyszłości, czyli kosztem narastającego długu, a potem zapłaty.
Prof. Leszek Balcerowicz zdradził również, jaka może czekać nas przyszłość w najbliższych miesiącach.
– Nowa władza stanie przed bardzo prostym problemem: czy będą podwyższać podatki, czy będą ograniczać niektóre wydatki. Od tego się nie ucieknie. To jest wielka odpowiedzialność nowego ministra finansów, który powinien reprezentować interesy kraju, a interes kraju w tym wypadku wymaga sanacji finansów publicznych, a nie może być zwykłym partyjnym czynownikiem – mówi ekonomista.
Jacek Pałasiński zapytał również swojego gościa, co go przekonało do tego, by zagłosować w ostatnich wyborach na Trzecią Drogę.
– Z partii głównego nurtu oni byli mniej populistyczni niż Platforma Obywatelska. Mniej obietnic pod publiczkę. Mniej ścigania się z PiS-em pod względem tego, kto da więcej. Przypomnę, jak PiS dał 500+ to pojawiło się 800+, jak PiS coś obiecał, pojawiło się "babciowe". Takie odcinkowe obietnice bez pokazania całości sytuacji budżetu, mówiąc delikatnie, nie jest odpowiedzialne – mówi Balcerowicz.
Więcej w podcaście "Allegro ma non troppo".