Kobieta zginęła w koszmarnym wypadku
Kobieta zginęła w koszmarnym wypadku Fot. NewsLubuski/East News, Facebook / Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze

Na drodze krajowej numer 3 w Radomierzu w województwie dolnośląskim doszło do tragicznego wypadku. 39-letnia kierująca fordem straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze i dachowała. Kobieta wraz z trójką dzieci trafiła do szpitala. Nie udało się jej uratować.

REKLAMA

Jak podała policja z Jeleniej Góry, do tragicznego wypadku doszło 26 stycznia około godziny 13:00 w Radomierzu na krajowej 3. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-letnia kierująca osobówką, jadąc z Wrocławia w kierunku Jeleniej Góry, z nieustalonych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i dachowała.

"Kierująca była reanimowana na miejscu, a następnie została przewieziona do szpitala" – przekazali policjanci.

– Samochodem jechała również trójka dzieci, dwie dziewczynki w wieku 7 lat i 12-letni chłopiec. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala. Kobiety nie udało się uratować – przekazała TVN24 podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

W związku z tragicznym wypadkiem pojawiły się też bulwersujące doniesienia o przebiegu akcji ratunkowej na miejscu zdarzenia. Chodzi o incydent z dronem, który miał utrudniać start śmigłowca. Justyna Sochacka, rzeczniczka prasowa Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zdementowała jednak te informacje.