Fot. materiały prasowe

Samochód na własność, w leasingu a może po prostu wypożyczany od czasu do czasu? Dzisiaj mamy do dyspozycji wszystkie te opcje. I choć najczęściej decydujemy się na posiadanie własnych czterech kółek, to ostatnia z wymienionych opcji wcale nie jest już idealistyczną mrzonką - carsharing zyskuje na popularności w wielu polskich miastach. W związku z tym postanowiliśmy sprawdzić, jak działa Traficar.

REKLAMA
MATERIAŁ REKLAMOWY

Traficar to najczęściej pobierana aplikacja carsharingowa w Polsce, czyli tłumacząc angielski termin dosłownie: aplikacja, która umożliwia dzielenie się samochodami. W tym konkretnym przypadku pojazdy należą do firmy, która udostępnia swoją flotę w wybranych miastach Polski. Każdy użytkownik aplikacji może skorzystać z pojazdu, który w danym momencie jest dostępny, oczywiście za określoną opłatą.

Proste? Proste i w dodatku bardzo wygodne. Oczywiście pod pewnymi warunkami: samochodów musi być wystarczająco dużo, aby nie trzeba było szukać ich na krańcach miast. Flota powinna być też na tyle nowoczesna, aby przejazdy były w miarę komfortowe i zróżnicowane, a także dopasowane do preferencji wielu grup użytkowników.

Czy Traficar spełnia te założenia? Sprawdziliśmy.

Zakupy, wycieczki, przeprowadzki 

W dużym mieście da się funkcjonować bez samochodu. Komunikacja publiczna pozwala przemieszczać się w miarę sprawnie z punktu A do B, nierzadko szybciej niż własne cztery kółka. Co innego, gdy nie o samo przemieszczanie się chodzi, ale na przykład o zakupy. Albo o krótką, miejską wycieczkę ze znajomymi — to właśnie wtedy chęć posiadania samochodu odzywa się najgłośniej.

I tu wchodzi Traficar, cały na… cóż, fioletowo, bo to oficjalna barwa firmy. Aplikacja działa obecnie w 28 polskich miastach, samochody są dostępne, między innymi, w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie czy na Śląsku.

Czy ich siatka jest gęsta? Na to wygląda. Przykładowo, w Warszawie do dyspozycji użytkowników mamy ponad 1000 samochodów zarówno osobowych jak i dostawczych, a w całej Polsce jest ich już blisko 5 tys.  Jeśli chodzi o dostępne modele, to Traficar stawia na sprawdzone, wygodne pojazdy, przystosowane do środowiska miejskiego. Do dyspozycji macie więc na przykład kompaktowe Renault Clio lub Sandero, czy też większą Arkanę.

To, co cieszy szczególnie, to dostępność pokaźniejszych, dostawczych aut, takich jak Dacia Dokker, Renault Express czy Renault Master. Każdy, kto kiedykolwiek planował wyprawę do najpopularniejszego meblowego marketu w Polsce, na pewno doceni komfort wypożyczenia z parkingu auta, który naprawdę pomieści wszystko. Myśl o przeprowadzce też nagle staje się nieco łatwiejsza, prawda? 

Warto zaznaczyć, że flota Traficara jest nowoczesna: samochody spełniają najbardziej restrykcyjną normę emisji spalin, a także wyposażone są czujniki parkowania i kamerę cofania. Co więcej, pojazdy posiadają także funkcję Android Auto czy CarPlay co zwiększa komfort podróżowania. 

Samochody są też na bieżąco serwisowane i monitorowane, aby nasz wynajem odbył się bez przykrych niespodzianek, niezależnie od długości trasy, którą planujemy pokonać.

Traficar: jak to działa?

Jak wygląda wypożyczenie auta w Traficarze krok po kroku? Odpowiedź brzmi: bardzo sprawnie. Na dostępnej w aplikacji mapce lokalizujecie wybrany pojazd. Kiedy odnajdziecie auto w “realu”, rezerwujecie samochód (pierwsze 15 minut jest za darmo), a następnie skanujecie kod QR znajdujący się na szybie. W tym momencie otwierają się drzwi. 

Wsiadacie. Szukacie karty — będzie leżała w schowku lub w panelu środkowym pojazdu przy skrzyni biegów. Do karty pojazdu dołączona jest także karta paliwowa, gdyby w trakcie wynajmu zabrakło Wam paliwa. Odpalacie samochód i możecie ruszać w drogę.

Po zakończonym przejeździe wystarczy zaparkować auto w zielonej strefie widocznej w aplikacji, odłożyć kartę pojazdu na miejsce zamknąć za sobą drzwi samochodu i zakończyć przejazd w aplikacji. Po zakończeniu wynajmu należy pociągnąć za klamkę pojazdu, aby upewnić się, że samochód na pewno został zamknięty. Cały proces jest bardzo prosty i niewiele różni się od wynajmu roweru czy hulajnogi. 

Pamiętajcie, że Wasze przejazdy są monitorowane, a to wszystko po to, aby zadbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Autorski system Safe Driving pozwala oceniać  szybkość jak i technikę jazdy, a po zakończonym przejeździe dać wskazówki co do tego, jak można stać się lepszym kierowcą.

Co ważne wysokie oceny w systemie pozwolą na dostęp do samochodów Premium w ramach usługi. Traficar nie ignoruje jednak także słabych ocen. Jeżeli użytkownik jeździ wyjątkowo kiepsko na początku, dostaje upomnienie, a jeśli styl jazdy się nie zmienia, jego dostęp do wynajmu samochodów w ramach aplikacji Traficar może zostać zablokowany. 

To, czym w trakcie jazdy nie trzeba zaprzątać sobie głowy, to ubezpieczenia, paliwo czy parkomaty w miejskiej strefie parkowania w miastach działania usługi. Co więcej pod wybranymi biurowcami czy sklepami operator ma dedykowane miejsca parkingowe, które można sprawdzić w aplikacji. To dodatkowe udogodnienie, które zdecydowanie zachęca do korzystania z samochodów współdzielonych. 

logo

Ile kosztuje wynajem auta w Traficarze?*

Koszt wynajmu naliczany jest na dwa sposoby. Jeśli decydujecie się wypożyczyć auto w ofercie „Na 24h lub dłużej”, uiszczacie opłatę za każdą rozpoczętą dobę (w przypadku samochodów miejskich jest to 69 zł). Każdy przejechany kilometr będzie was kosztował wtedy 99 groszy. W tej ofercie postój jest bezpłatny. 

W ofercie „Na ile chcesz” natomiast, ponosicie opłatę startową (w przypadku samochodów miejskich) w wysokości 4,99zł, a także opłatę za każdy przejechany kilometr w wysokości 1,89 zł. W przypadku tej oferty pobierana jest także opłata za postój w wysokości 15 groszy za minutę w godzinach 7:00-22:59 oraz grosz za minutę od 23:00 do 6:59 niezależnie od wybranego modelu. 

Koszty są oczywiście zróżnicowane w zależności od wybranej grupy pojazdów — za wynajem “dostawczaka” zapłacicie odpowiednio więcej niż za wypożyczenie “osobówki”.

Czy warto spróbować?

Traficar to rozwiązanie na miarę naszych czasów. Warto przekonać się na własnej skórze, jak bardzo jest to wygodne. Jazda “nieswoim” autem wymaga oczywiście pewnej dozy pewności siebie i przyzwyczajenia się do nowej sytuacji. Z drugiej strony, kiedy już usiądziecie za kółkiem i zrobicie kilka pierwszych kilometrów, okaże się, że samochód, to koniec końców samochód — każdy, co do zasady jeździ tak samo. Nie ważne: własny czy wypożyczony. A te w Traficarze są dodatkowo w pełni ubezpieczone.

Carsharing to opcja, którą warto brać na serio. Czy posiadanie auta na własność ma sens? Środowiskowy — coraz mniejszy. Ekonomiczny — to zależy od indywidualnych rozrachunków i potrzeb. Kalkulację pozostawiamy wam. Dobrze jednak wiedzieć, że zawsze macie wybór. 

*Podane stawki są aktualne na dzień 04.03.2024 r. Aktualny obowiązujący cennik znajdziesz na stronie traficar.pl/cennik/

logo