Kalendarz Artystyczny z wyjątkowymi Polkami. „Jej Portret” to projekt jedyny w swoim rodzaju
redakcja naTemat.pl
·3 minuty czytania
Publikacja artykułu:
Ekskluzywny, przemyślany, dopracowany w każdym detalu - taki właśnie jest “Kalendarz artystyczny” wydawany przez Gedeon Richter Polska. Dlaczego jest tak wyjątkowy? O tym można było przekonać się podczas uroczystej gali, która miała miejsce w warszawskich Arkadach Kubickiego.
Reklama.
Reklama.
MATERIAŁ REKLAMOWY
Tegoroczny “Kalendarz Artystyczny” ukazuje się już po raz 13. Długą historię wydawnictwa zapoczątkowało ważne wydarzenie w historii Gedeon Richter: 110-lecie działalności. Pieczę nad projektem objął wtedy znany rysownik, Andrzej Pągowski, który do dziś pełni funkcję Dyrektora Artystycznego. Formuła również, od ponad dekady, pozostała niezmienna: zaproszeni do projektu ilustratorzy mają za zadanie stworzyć plakaty ilustrujące poszczególne miesiące.
Motyw przewodni tego unikatowego zbioru dzieł sztuki na rok 2024 zdradza tytuł, który brzmi: “Jej portret”. Na jej kartach kalendarza zagościły bowiem jedne z najbardziej znanych i wyjątkowych Polek: Kora, Wisława Szymborska czy Wanda Rutkiewicz, a także Ewa Błaszczyk, Martyna Wojciechowska, Agnieszka Holland czy Anna Dymna.
– Tematyka kobieca jest dla nas niezwykle istotna, więc w tym roku zadaniem artystów było przedstawienie wyjątkowych Polek, które mają nie tylko wpływ na historię, ale również inspirują nas swoją siłą i determinacją – tłumaczyła Aneta Grzegorzewska, Dyrektorka ds. Korporacyjnych i Relacji Zewnętrznych Gedeon Richter Polska.
Warto dodać, że każde z dzieł opatrzone jest cytatem, który oddaje osobowość bohaterki. I tak na przykład przy portrecie satyryczki Marii Czubaszek znajdziemy słowa: “Życie jest za piękne, aby żyć normalnie”. Z kolei podróżniczka Martyna Wojciechowska przypomina: “Najważniejsze to być w drodze. Każdego dnia robić krok do przodu”. Agnieszka Holland, która osobiście pojawiła się na uroczystej gali, przypomina: “...ja jestem uparta i jeśli już coś zaczynam, to też kończę”.
Jak dodaje Aneta Grzegorzewska, cytaty te, same w sobie, układają się w osobny, specyficzny portret, który ukazuje “postrzeganie świata i życia oraz wartości takie jak: zaangażowanie, odwaga, szacunek, otwartość”.
– Te cechy stanowią o sile kobiet, którą zawsze wspiera marka Gedeon Richter – wyjaśnia Aneta Grzegorzewska, Dyrektorka ds. Korporacyjnych i Relacji Zewnętrznych Gedeon Richter Polska. Tegoroczna edycja to więc prawdziwy hołd oddany płci pięknej.
Andrzej Pągowski sportretował w tym roku Olgę Tokarczuk. Jak sam mówi, koncepcja projektu wyklarowała się w chwili zadumy nad uwielbieniem, jakim darzymy najsłynniejsze światowe portrety kobiece:
– Na pomysł wpadłem, gdy obserwowałem, z jakim nabożeństwem turyści oglądają portret Mona Lisy w Luwrze czy Kobiety z perłą w Amsterdamie. Do kultowych światowych portretów zalicza się też Marylin Monroe autorstwa Andy’ego Warhola. Portret zawsze budził zainteresowanie, bo z jednej strony jest wizerunkiem portretowanej osoby i powinien oddawać jej cechy, a z drugiej jest wyzwaniem dla artysty, który musi najpierw poznać, a potem oddać to prawdziwe oblicze swojej bohaterki – wyjaśnia.
W powstanie kalendarza, jak zawsze, zaangażowanych było kilkunastu niezwykle utalentowanych artystów:
– W tym roku zaprosiłem kilkunastu artystów z bardzo różnych dyscyplin, których twórczość obserwuję od lat i bardzo cenię. Reprezentują oni malarstwo, grafikę, rysunek, kolaż. Są to Łukasz Biliński, Zofia Błażko, Tomasz Broda, Michał Dyakowski, Anna Halarewicz, Arkadiusz Hapka, Dominik Jasiński, Bartosz Kosowski, Klaudyna Kozieł, Paula Matczak, Magdalena Pankiewicz i ja – wylicza Andrzej Pągowski.
Jak dodaje Aneta Grzegorzewska, misja kalendarza jest zbieżna z misją, jaką realizuje Gedeon Richter: każdego dnia roku przypominać o potrzebach kobiet:
– Sztuka jest bardzo skutecznym nośnikiem treści edukacyjnych, szczególnie kiedy ma charakter użytkowy, a taki jest kalendarz, i trafia do tych, którzy często podejmują decyzje determinujące nasze codzienne życie i zdrowie. Jak już mówiliśmy, kobiety są motorem, siłą napędową, wielu działań we współczesnym świecie i powinny otrzymywać rozwiązania, które będą im sprzyjać – podsumowała Aneta Grzegorzewska.