Piotr Adamczyk wspiera żonę Karolinę Szymczak
Piotr Adamczyk wspiera żonę Karolinę Szymczak Fot. Piotr Molecki/East News

Piotr Adamczyk i jego żona Karolina Szymczak pojawili się w "Dzień Dobry TVN". Opowiadali o endometriozie, z którą od lat walczy 32-latka. Aktor wspiera ukochaną, para rozpoczęła też wspólny projekt dotyczący tej przewlekłej choroby, na którą cierpi wiele kobiet.

REKLAMA

Karolina Szymczak urodziła się 25 października 1991, ma 32 lata. Od swojego męża Piotra Adamczyka jest młodsza o 18 lat. Para pobrała się w 2019 roku i strzeże swojej prywatności. Rzadko pojawiają się razem na ściankach.

Szymczak, podobnie jak jej partner, jest aktorką i próbuje swoich sił za granicą. Jej niesamowitym sukcesem był występ w "Babilonie" Damiena Chazella, grała też m.in. w "Herculesie" z The Rockiem, "Polityce" Patryka Vegi, "Diablo. Wyścigu o wszystko", "Dziewczynie influencera" czy "Powstańcu 1863".

Żona Piotra Adamczyka Karolina Szymczak jest chora na endometriozę

Szymczak nie ukrywa, że cierpi na endometriozę, czyli trudną do zdiagnozowania i bolesną chorobę przewlekłą, na którą cierpi wiele kobiet w wieku rozrodczym (u chorych błona śluzowa macicy występuje poza jej jamą).

Aktorka na social mediach edukuje w temacie endometriozy. Okazuje się, że wspiera ją mąż. Karolina Szymczak i Piotr Adamczyk w sobotę pojawili się w "Dzień Dobry TVN", aby porozmawiać o tym dokuczliwym schorzeniu z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman.

Jest to bardzo silny ból miesiączkowy, ale u mnie były też bóle lędźwiowe – bardzo silne i problemy z jelitami. Od dziecka mam problemy z jelitami, a jako nastolatka bardzo się męczyłam. U mnie nawet nie ta miesiączka była aż tak straszna, jak te bóle współistniejące przy endometriozie – opowiadała 32-latka.

Szymczak wyjawiła, że bardzo długo czekała na prawidłową diagnozę. – Trzy lata temu i w zasadzie od razu przeszłam operację, bo choroba była już w bardzo zaawansowanym stadium. Czekałam na diagnozę 13 lat. To rzeczywiście był długi okres chodzenia po różnych specjalistach, nazywania mnie hipochondryczką, histeryczką – wyznała Karolina Szymczak.

Dodała, że obecnie jest "na bardzo silnych lekach, które trochę czasami mnie wyłączają z życia". – Choroba przewlekła nie jest łatwa, bo są remisje, są trudniejsze okresy. Przez to, że ta choroba jest związana z terapią hormonalną, to hormony mocno wpływają na wiele kobiet i na ich psychikę – opowiadała.

Piotr Adamczyk wspiera żonę w chorobie

Wraz z Adamczykiem aktorka założyła edukacyjną przestrzeń EndoMe poświęconą tej chorobie. – Nazywamy się EndoMe i to jest nasz wspólny projekt z Piotrem. Bardzo się cieszę, że tutaj dostałam to wsparcie od Piotra – mówiła Szymczak.

– Ja tę chorobę przerzuciłam na coś dobrego. Jest to portal edukacyjny, na którym podnosimy świadomość społeczeństwa na temat tej choroby. Wydaje mi się, że powinniśmy zacząć od społeczeństwa. Jeżeli lekarze nie są w stanie nam pomóc na tę chwilę, to dobrze by było, jakbyśmy my same potrafiły określić, czy rzeczywiście to może być endometrioza i wtedy pójść do specjalisty – opowiadała.

Adamczyk stara się wspierać żonę jak może, chociaż podkreśla, że nie potrafi jej ulżyć w cierpieniu. – Coraz większe bóle i kompletna niewiedza. Wspieranie partnerki, która jest chora na endometriozę – to jest niemożliwe. To jest bardzo trudno wyobrazić sobie, jak boli ból innego człowieka, zwłaszcza mężczyźnie wyobrazić sobie ból niezwykle kobiecy. Można się uczyć siebie nawzajem – podkreślił w "Dzień Dobry TVN".

Aktor dodał, że wraz z żoną dowiedział się sporo o endometriozie w USA, gdzie "świadomość społeczna na temat tej choroby jest na dużo wyższym poziomie niż u nas".

– W momencie, kiedy kobieta się dowiaduje, że to jest to, poszukuje informacji na ten temat, bo do tej pory najczęściej żyły w niewiedzy. Poszukują różnego rodzaju specjalistów. Ta choroba tak naprawdę u każdej kobiety się inaczej objawia, więc trudno jest się dowiedzieć i zdiagnozować, że to jest właśnie to – podsumował.

Z kolei Szymczak dodała, że objawy endometriozy zależą od jej stadium. – Może być tak, że kobieta walczy z niepłodnością i dopiero wtedy się dowiaduje, że choruje na endometriozę. Nic jej nie boli, a ma dość zaawansowaną chorobę i potrzeba operacji – mówiła żona Piotra Adamczyka.

Dodała, że "są kobiety też, które bardzo cierpią". – Wyłącza je to całkowicie z życia. Znam dziewczynę, która jeździ na wózku, bo jest tak wyłączona przez endometriozę. (...) Ta choroba potrafi albo bardzo mocno zniszczyć życie, albo można z nią w miarę funkcjonować – podsumowała Karolina Szymczak.

Czytaj także: