Sprzedawał mikrokawalerki. Patodeweloper z Krakowa ma teraz kłopoty
redakcja naTemat
17 marca 2024, 18:23·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 marca 2024, 18:23
Firma sprzedająca mikrokawalerki w Krakowie wpadła w spore kłopoty. Przerabiali oni domy jednorodzinne, aby "zrobić" jak najwięcej takich mieszkań. To jednak nie jest zgodne z prawem i sprawą zajmuje się już ratusz.
Reklama.
Reklama.
Sprawą zajął się program "Państwo w Państwie" telewizji Polsat News. Stacja opisuje m.in. sytuację mężczyzny z Krakowa, który latem 2023 roku trafił na ofertę sprzedaży mieszkania, które miało być wyodrębnione w domu jednorodzinnym.
Patodeweloperka w Krakowie. Firma miała oszukiwać klientów
Kosztowała ono 199 tys. zł. Pana Macieja było na nie stać, więc się zdecydował na lokal, który miał 21,8 m2.
Podpisał umowę rezerwacji i wpłacił zadatek wysokości 19,9 tys. zł. "Sprzedający gwarantował, że nieruchomość jest wolna od postępowań sądowych, administracyjnych i wywłaszczeniowych" – czytamy na stronie Polsat News.
W przypadku tego mężczyzny była to nieprawda. – Podczas wakacji poszukiwałem kawalerki, natrafiłem na informację o takim lokalu. Miał około 20 metrów, składał się z dwóch pokoików. W umowie było zaznaczone, że nieruchomość jest wolna z kosztów finansowych i kredytowych – opowiadał stacji pan Maciej.
I dodał: – Z biegiem czasu okazało się, że to nie była prawda. Wobec nieruchomości było postępowanie administracyjne inspektoratu budowlanego. Niepokojące było, że ta nieruchomość nie została zwolniona ze zobowiązań hipotecznych. No poczułem się jak frajer.
Mieszkaniec: Z jednego budynku jest zrobionych łącznie 14 mieszkań
Polsat News sprawdził również, że według informacji Powiatowego Inspektoratu Budowlanego obecnie prowadzonych jest 14 postępowań wobec nieruchomości (domów jednorodzinnych), w których spółka wydziela i sprzedaje mikrokawalerki.
Spółka przerabiała domki jednorodzinne na "mikrokawalerki", ale nie miała na to żadnego pozwolenia – ani ze strony inspektoratu, ani Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta Krakowa.
– Z jednego budynku jest zrobionych łącznie 14 mieszkań. Do momentu pani wizyty, u nas na nieruchomości, byliśmy przekonani, że wszystko idzie raczej dobrym torem. Natomiast to pani uświadomiła nas, bo my cały czas byliśmy izolowani od wszelkich informacji – usłyszała dziennikarka "Państwa w Państwie" od mieszkańca takiego minilokalu.