Na placu św. Piotra w Watykanie trwają uroczystości inaugurujące pontyfikat papieża Franciszka. Przed rozpoczęciem mszy świętej nowy papież objechał plac w specjalnym jeepie, zatrzymując się co chwilę i pozdrawiając wiernych. Wśród gości znajdują się delegacje ze 132. państw i organizacji międzynarodowych. Polskę reprezentuje m.in. prezydent Bronisław Komorowski z małżonką.
Przed rozpoczęciem mszy koncelebrujący ją kardynałowie podeszli do Ołtarza Konfesji w Bazylice św. Piotra. Następnie papież Franciszek zszedł razem z patriarchami Kościołów wschodnich do Grot Watykańskich, gdzie modlił się przy grobie św. Piotra. Po zakończeniu modlitwy kapłani przeszli w procesji na plac św. Piotra, gdzie papież otrzymał symbole swojej władzy - paliusz oraz srebrny Pierścień Rybaka. Na mocy postanowienia Benedykta XVI ta część uroczystości odbyła się przed mszą świętą, ponieważ poprzedni papież oddzielił sprawowanie Eucharystii od innych obrzędów. Również przed rozpoczęciem mszy kardynałowie ponownie oddali nowo wybranej głowie Kościoła hołd.
Papież Franciszek: Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu
Dopiero po tym rozpoczęła się msza, podczas której Franciszek wygłosił homilię. Papież odniósł się w niej do postaci św. Józefa, przypominając, że przyjął on misję opieki nad Maryją i Jezusem, którą powierzył mu Bóg, i z oddaniem ją wypełniał. Papież podkreślił, że w podobny sposób - wiernie, dyskretnie i z pokorą - św. Józef opiekuje się całym Kościołem. Jest on wzorem dla wszystkich wiernych, w tym i dla papieża, który ma przede wszystkim służyć całemu bożemu stworzeniu, skupiając się w szczególności na najsłabszych i najmniejszych. - Mamy troszczyć się o każdą osobę, ale zwłaszcza o dzieci i starców, osoby najbardziej wrażliwe - zaznaczył papież.
Franciszek podkreślił, że każdy człowiek, także ten niebędący chrześcijaninem, powinien strzec całej stworzonej rzeczywistości, postępować jak św. Franciszek z Asyżu, który szanował każde boże stworzenie oraz resztę otaczającego go środowiska. Kiedy ludzie uciekają od tej odpowiedzialności, kiedy nie troszczą się o świat i samych siebie, ich serca stają się nieczułe, a do głosu dochodzi zło. Dlatego papież zaapelował do wszystkich rządzących, aby unikali postawy przyjętej przez Heroda, by kierowali się dobrocią i wrażliwością. - Proszę, żebyście byli opiekunami stworzenia, bożego planu wpisanego w naturę. Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu - powiedział Franciszek.
Papież Franciszek spotkał się z głowami państw i szefami rządów
Po zakończeniu mszy papież spotkał się przed głównym ołtarzem Bazyliki św. Piotra z reprezentantami państw i organizacji międzynarodowych. Na czele polskiej delegacji stał prezydent Bronisław Komorowski. Poza nim w jej skład wchodzili też pierwsza dama Anna Komorowska, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, były prezydent Lech Wałęsa, szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki oraz parlamentarzyści. Ewa Kopacz zrezygnowała z przyjazdu ze względu na obowiązki związane z najbliższym posiedzeniem Sejmu.
W uroczystościach uczestniczyli także m.in. wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden (Barack Obama nie mógł przyjechać, bo w tym czasie przebywa w Izraelu), patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I, premier Francji Francois Hollande, kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Hiszpanii Mariano Rajoy. Wielka Brytania jest reprezentowana tylko na szczeblu ministerialnym, na uroczystości nie przyjechał ani premier David Cameron, ani królowa Elżbieta II (jest tylko jej kuzyn książę Gloucester Ryszard Windsor). Media spekulują, że ma to związek z tym, iż papież Franciszek miał niegdyś powiedzieć, że Brytyjczycy są "uzurpatorami Falklandów".
Komorowski: Wraz z małżonką udzielamy papieżowi wsparcia modlitewnego
Prezydent Komorowski zdradził, że podczas krótkiej dyskusji z Franciszkiem ponownie zaprosił papieża do Polski. Komorowski - którego cytuje "Polska The Times" - powiedział również, o czym z Franciszkiem rozmawiała jego małżonka Anna Komorowska. - To była miła wymiana zdań. Obie strony prosiły o jakąś formę wsparcia modlitewnego, z największą przyjemnością tego naszego wsparcia w wymiarze zupełnie prywatnym udzielamy. Uzyskaliśmy też błogosławieństwo Ojca Świętego - oświadczył prezydent.