Polacy wypuścili z rąk szansę na awans na Euro 2024 w grupowej rywalizacji. Mimo to Biało-Czerwoni wciąż mogą jeszcze wywalczyć przepustkę do turnieju. Warunkiem są wygrane w barażach. Na czym to polega i jakie są scenariusze? Wyjaśniamy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Z jednej strony polscy kibice chcieliby pewnie zapomnieć już o meczach, które w 2023 r. rozegrała reprezentacja Polski. Z drugiej trudno wymazać z pamięci to, co drużyna narodowa zaserwowała nam w grupie eliminacji do Euro 2024.
Nie brakowało głosów, że awans z teoretycznie łatwej grupy powinien być formalnością. Szybko okazało się, że Polacy potrafią sami robić sobie pod górkę. Porażki z Albanią czy Mołdawią bolały dotkliwie, ale co gorsze, czołówka grupy szybko Biało-Czerwonym odjechała. Stało się jasne, że na bezpośredni awans nie mamy już co liczyć.
Podsumujmy: Polska zajęła trzecie miejsce w tabeli grupy E. Wyprzedziła nas Albania i Czechy.
Czy Polska awansuje na Euro 2024? Oto zasady gry w barażach
Na szczęście są jeszcze baraże, które przedłużają nadzieje na udział Polaków w turnieju. Chodzi o trzy miejsca do zgarnięcia, które pozostały na Euro 2024.
Jeszcze przed ostatecznym układem rywalizacji ścieżka dla Polaków układała się, delikatnie mówiąc, źle. Była szansa, że rywalami Biało-Czerwonych będą Chorwaci lub Włosi, a to by oznaczało, że poprzeczka znalazłaby się bardzo wysoko. Ostatnie rozstrzygnięcia w grupach pozwoliły nam jednak uniknąć tych rywali.
Zasady baraży są proste, bo na Euro 2024 awansują trzy zespoły z trzech ścieżek rywalizacji. Trzeba wygrać w nich dwa mecze, a jeśli 90 minut w każdym z tych spotkań nie przyniesie rozstrzygnięcia, będą dogrywki i rzuty karne.
W pierwszym meczu w ścieżce A reprezentacja Polski zagra z Estonią. Ten mecz odbędzie się 21 marca o godz. 20:45 na PGE Narodowym w Warszawie. "Na papierze" to drużyna selekcjonera Michała Probierza ma większe szanse na zwycięstwo.
W tym samym czasie będzie rozgrywany mecz Walia – Finlandia. I to właśnie jedna z tych ekip zmierzy się we wtorek 26 marca ze zwycięzcą spotkania Polska – Estonia. Czyli w skrócie, musimy pokonać Estonię oraz Walię lub Finlandię, by cieszyć się z awansu do Euro 2024.
Na błędy niestety nie ma już miejsca – porażka w barażach oznacza definitywne skreślenie szans na przepustkę do turnieju.