Słonie to zwierzęta nie tylko pamiętliwe, ale po prostu dzikie. Przekonali się o tym turyści, którzy na jednym z safari w RPA. To właśnie do nich w pewnym momencie podeszło gigantycznie zwierzę, które podniosło ciosami samochód, w którego wnętrzu siedzieli. Nagranie robi wrażenie.
Oko w oko - i to dosłownie - z wielkim słoniem musiał stanąć kierowca i pasażerowie samochodu, który obwoził ich po safari w RPA. Do sieci trafiło wstrząsające nagranie, na którym widać jak zwierzę podchodzi do auta i dosłownie rzuca samochodem o ziemię, a potem... robi to znowu.
Na nagraniach, które dokładnie obrazują cały incydent widać skulonych w samochodzie, przerażonych turystów i przede wszystkim kierowcę, który wykrzykuje do słonia, by ten przestał. – Wystarczy! Wystarczy! – można usłyszeć, a zwierzę po chwili odchodzi.
Czuć ewidentną ulgę, ale zdezorientowany kierowca ma problem, żeby wyjechać z miejsca, w którym jego auto zostało przygwożdżone. Ostatecznie także... przeprasza zwierzę.
Do zdarzenia doszło na terenie Parku Narodowego Pilanesberg. Instytucja zapowiedziała, że sprawa zostanie dokładnie przebadana przez przeprowadzenie tam dochodzenia. Nie podano informacji dotyczących ewentualnych obrażeń, które mogli ponieść pasażerowie.
MSN zaoferuje bezpłatny dostęp na wiele wydarzeń