Fot. 123rf.com / martinan

ARTYKUŁ REKLAMOWY

REKLAMA

Wyniki badania komentuje dla naTemat Ewa Grzech, Head of Integrated Communications w Avon Polska. Avon od lat angażuje się w działania przeciwprzemocowe, między innymi prowadząc kampanię Avon Kontra Przemoc. W tym roku z okazji Dnia Kobiet, marka opublikowała raport „Równe szanse dla kobiet” badający bariery społeczne, które kobiety spotykają na swojej drodze do rozwoju. Dodatkowo, firma przygotowała specjalny zestaw z najnowszą szminką Hydramatic Shine i designerską kosmetyczką, z którego cały zysk trafi do fundacji Feminoteka na walkę z przemocą.

Jak Polki dzisiaj rozumieją poczucie bezpieczeństwa? 

Mam wrażenie, że bardziej niż o samym poczuciu bezpieczeństwa, warto mówić o jego braku. Bo właśnie ten brak jest bardzo widoczny w naszym raporcie “Równe szanse dla kobiet 2024”. 

Z danych WHO wynika, że jedna na trzy kobiety na świecie doświadcza przemocy w różnych formach. I podobne dane, niestety, płyną z naszego raportu. Jeśli chodzi o Polskę, to 68 proc. kobiet czuje się niekomfortowo, uprawiając sport albo jakąś aktywność fizyczną po zmroku.  65 proc. czuje się niekomfortowo w ogóle wychodząc wieczorem z domu, a ponad połowa Polek boi się jeździć taksówkami.

Te liczby ewidentnie pokazują, że tego poczucia bezpieczeństwa u kobiet nie ma. Nie czujemy się pewnie nawet w miejscu pracy: co czwarta z nas zauważyła oznaki przemocy fizycznej wśród współpracowników, a 30 proc. stwierdziło, że inna osoba zwierzała im się z doświadczeń przemocy w domu. 

Największą barierą w walce z przemocą jest nakłonienie osób, które jej doświadczają, do tego, żeby komukolwiek o tym powiedziały, żeby coś z tym zrobiły. Pewnym pocieszeniem jest więc fakt, że 40 proc. kobiet przyznało, że wie, co zrobić z informacją o przemocy.  To jest znak, że nasze działania edukacyjne mają sens. 

logo

Co sprawiło, że jako Avon zainteresowaliście się właśnie tym tematem? Bo tak jak pani powiedziała, zarówno ofiary, jak i świadkowie mówią o takich doświadczeniach, czy uczuciach, dość niechętnie. 

Geneza zainteresowania wynika z DNA naszej marki. Kampanię Avon Kontra Przemoc prowadzimy już od 16 lat. Wierzymy, że jeśli kobieta jest zdrowa, bezpieczna i niezależna to może w pełni wykorzystać swój potencjał, a to przekłada się na ogólne dobro, zarówno w sferze społecznej, jak i ekonomicznej. 

Wszystkie dyrektywy Unii Europejskiej, które są obecnie wdrażane, odnośnie likwidowania nierówności płciowych, wynikają z prostego rachunku mówiącego, że taki krok będzie po prostu korzystny dla wszystkich sfer życia. Kobiety instynktownie dążą do kompromisów, na pierwszym miejscu stawiają dobro rodziny, najbliższych. A więc mówiąc najprościej, większa reprezentacja kobiet to większa szansa na pokój na świecie. 

To, co jednak również powszechnie wiadomo, to fakt, że kobiety na swojej drodze napotykają mnóstwo barier. I właśnie to chcieliśmy zbadać: jakie napotykają przeszkody? Jakie to są liczby? Jak różnią się one pomiędzy poszczególnymi krajami?

Tak powstał raport “Równe szanse dla kobiet”, w którym wzięło udział 7000 kobiet w 7 krajach na różnym poziomie rozwoju: Wielkiej Brytanii, Turcji, Rumunii, we Włoszech, na Filipinach w RPA i w Polsce. To już druga edycja badania, pierwszy raport opublikowaliśmy w marcu 2023. Większość danych w 2024 niestety się pogorszyła vs. 2023. Na pewno miał na to wpływ kryzys ekonomiczny.

Czy odpowiedzi kobiet z różnych krajów bardzo się od siebie różniły?

Nie, ogromnych różnic nie było. Choć pytania były dość szczegółowe, to jednak głównie dotyczyły one uniwersalnych wartości. Pytaliśmy na przykład o to, czy stereotypy stanowią barierę w wyrównywaniu szans pomiędzy kobietami i mężczyznami. Globalnie, 86 proc. kobiet przyznało, że tak właśnie uważa. W Polsce to było 89 proc. 

Pewną różnicę widać, jeśli chodzi o płace i zarobki. W 2023 roku 46 proc. respondentek globalnie przyznało, że nierówności płac pomiędzy kobietami i mężczyznami  istnieją, są widoczne. Ten odsetek wzrósł w tym roku do 52 procent globalnie, natomiast w Polsce wyniósł aż 68 proc.

To już jest spora różnica. 

Tak, ale pamiętajmy, że są to dane deklaratywne. Z kolei w innych raportach na temat nierówności płac, opierających się na twardych danych, Polska nie wypada wcale tak źle w porównaniu do innych krajów w regionie.

W Avon mamy bardzo niewielki tak zwany “pay gap”, na  poziomie poniżej 1 proc na świecie, nieco powyżej 1 proc. w Polsce. Ale u nas od lat funkcjonują  procedury, które po prostu wymagają od rynków niwelowanie różnic płacowych. 

logo

Avon jest jednak specyficzną korporacją. Mężczyzn jest u was pewnie zdecydowanie mniej?  

Jeśli chodzi o parytet, to jest mniej więcej po równo, nie ma dużej różnicy, myślę, że około 60 do 40 proc. Proszę wziąć pod uwagę, że my mamy tutaj w Polsce fabrykę, centrum dystrybucyjne, a tam jednak mimo wszystko dominują mężczyźni. Natomiast na stanowiskach menadżerskich rzeczywiście dominują kobiety – 70%.

W przypadku top managementu, globalnie dążymy do wyrównania 50/50. Zdajemy sobie jednak sprawę doskonale, że w innych miejscach ten szklany sufit istnieje, zwłaszcza w biznesie. 

I tu jeszcze jedna ciekawostka z raportu: 26 proc. kobiet globalnie twierdzi, że stereotypy płci stanowią przeszkodę w założeniu własnej firmy. Rok wcześniej takie przekonanie wyrażało 17 proc. czyli wzrost jest widoczny. W Polsce z takim stwierdzeniem zgadza się aż 37 proc. Tu też mamy więc sporą dysproporcję. 

To ciekawe jak zostały sformułowane pytania: nie pytaliście, czy kobiecie jest trudno założyć firmę, tylko czy ograniczenie stanowią stereotypy, czyli opinie innych osób.  

Tak, bo dokładnie o to chodziło, aby pokazać, co siedzi nam w głowach, a to może być zupełnie inne niż rzeczywistość.. Kiedy zapytamy wprost, czy trudno jest Ci założyć własną firmę, to odpowiedź „trudno” lub „łatwo” nie za wiele by nam powiedziała, bo to zależy też od czynników obiektywnych, nawet tego, czy w jednym kraju można to zrobić przez stronę internetową, a w drugim trzeba iść do urzędu i stać w kolejce. A jeśli spytamy, czy uważasz, że jako kobieta trudniej Ci założyć firmę albo czy stereotypy przeszkodziły Ci w jej założeniu to mamy bardziej szczegółową odpowiedź. Albo spytać, czy uważasz, że brak opieki nad dzieckiem jest barierą w prowadzeniu firmy/ w robieniu kariery? Pewnie, że jest. 

Pytania były tak zadane, aby zobaczyć, jak kobiety oceniają swój potencjał lub z czym spotkały się na rynku pracy, czyli bardziej: “Czy myślisz, że sobie poradzisz?”. A jak pokazał Covid, kobiety świetnie sobie radzą, pod warunkiem że na przykład da się im elastyczny czas pracy. Wtedy są w stanie dużo lepiej pogodzić wszystkie obowiązki - domowe i zawodowe. 

Wyrównanie płac pozwoliłoby z kolei, na odciążenie kobiet, które zostają w domach na urlopach macierzyńskich. Mężczyźni deklarują, że chętnie korzystaliby z urlopu tacierzyńskiego, ale w większości domów to mama zostaje z dzieckiem z prostego powodu – ojciec więcej zarabia. Taki układ, w ogólnym rozrachunku, przestaje się opłacać, kiedy mężczyzna zarabia dużo więcej niż kobieta. I koło się zamyka. 

logo

Co więc można zrobić, aby ten stan rzeczy zmieniać? 

Cały pomysł na nasz biznes wziął się z tego, aby kobiety mogły zyskać większą niezależność. Gromadzimy wokół siebie sieć Konsultantek, dbamy o to, żeby rozwijać ich przedsiębiorczość. Natomiast kobiety przychodzą do Avon nie tylko po to, aby założyć własny biznes. Wszystko zaczyna się tak naprawdę od małych potrzeb - dodatkowych pieniędzy na własne wydatki i oczywiście pasji do kosmetyków. 

U kobiet lista priorytetów jest z reguły prosta: najpierw dzieci, rodzina, a one same - na końcu. Pieniędzy na ich własne przyjemności, czy na samorozwój, po prostu często brakuje. Mamy w Avon mnóstwo historii kobiet, które zaczynały jako Konsultantki, bo chciały sobie zrobić prawo jazdy, czy marzyły, żeby nauczyć się grać na pianinie. W krajach mniej rozwiniętych, w których kobiety są w większym stopniu uzależnione od mężczyzn, Avon daje im szansę, aby mogły zarobić własne pieniądze i kupić sobie coś tylko dla siebie.

W momencie, gdy kobieta decyduje się, że chce mocniej związać się z Avon, rozwijać swój biznes na większą skalę, wtedy uzyskuje dostęp do szerokiej oferty szkoleń: sprzedażowych, prowadzenia mediów społecznościowych, także bardziej wyspecjalizowanych w kierunku bycia “Personalized Beauty Advisor”. Mogą więc zostać ekspertami w makijażu, w pielęgnacji skóry czy w zapachach. 

W Polsce mamy ponad 120 tysięcy Konsultantek, na świecie to są miliony. Poprzez sam charakter naszego biznesu, pozwalamy kobietom zarabiać na własnych warunkach - niezależnie od tego, czy mają dzieci, czy nie, jak wygląda ich sytuacja w domu itp. 

logo

Nasza firma stawia na kobiecy rozwój i w ramach tej deklaracji, w znacznej mierze, dzieli się z nimi swoim zyskiem. Średnio 20 proc. zysku ze sprzedaży każdego produktu wędruje do Konsultantek. 

Jeśli chodzi o warunki pracy w samej korporacji, od lat możemy pochwalić się elastycznym czasem pracy, który na świecie stał się powszechny dopiero po Covidzie. Jako pierwsza firma w Polsce wprowadziliśmy “Dzień na U”, czyli dodatkowy dzień wolny, przysługujący pracownikom na badania profilaktyczne - zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Wdrożenie takiego rozwiązania we wszystkich naszych polskich spółkach nie jest takie proste, jak się wydaje. Bo o ile w biurze spokojnie można taki dzień wolny wziąć raczej spontanicznie, to jednak jeśli bierzemy pod uwagę fabrykę i centrum dystrybucyjne, sprawa nieco się komplikuje. A nam się to udało. Mało tego – za naszym polskim przykładem podążyły pozostałe rynki Europy Środkowo – Wschodniej. 

Możemy również pochwalić się polityką menopauzalną: kobietom, które wchodzą w okres menopauzy, przysługuje nawet do 5 dodatkowych dni wolnych. Co ważne, to dotyczy również kobiet transseksualnych, które ze względu na terapie hormonalne również mogą doświadczać objawów menopauzy. 

Świetna inicjatywa. Ale w Avon wspieracie również sporo inicjatyw społecznych. Jakie działania podejmujecie na tym polu? Wcześniej padła nazwa Avon Kontra Przemoc. 

Tak, tę akcję prowadzimy już prawie 15 lat. Do tej pory, w jej ramach przekazaliśmy ponad 2,5 miliona złotych na wsparcie organizacji, które wspierają kobiety doświadczające przemocy.

Cztery lata temu uruchomiliśmy pierwszą przeciwprzemocową aplikację Avon Alert. Umożliwia ona wezwanie pomocy, kontakt z psycholożką lub prawniczą z Fundacji Feminoteka. Z kolei świadkowie przemocy poprzez tę aplikacje mogą sprawdzić, jak mają się zachować w danej sytuacji. Do tej pory skorzystało z niej ponad 55 tysięcy kobiet.

Mieliśmy sporo kampanii przeciwprzemocowych. W “Mów o tym głośno”, edukowaliśmy kobiety, że przemoc karmi się milczeniem, jeśli mamy ją przerwać to musimy zacząć o niej mówić i co najważniejsze – komu/gdzie ją zgłaszać. Z kolei w “Skreśl niepotrzebne” pomagaliśmy odnaleźć kobietom w sobie siłę, żeby przeciwstawić się przemocy w bardzo pozytywnym przekazie, z którym łatwiej się zidentyfikować. Kobiety, które doświadczają przemocy są w wielu kampaniach wiktymizowane - pokazuje się je przerażone, z podbitymi oczami. A wbrew pozorom takie obrazy wcale nie skłaniają ich do wychodzenia z cienia i zgłoszenia się o pomoc, wręcz przeciwnie. Nikt nie chce być napiętnowany, pokazywany jako ktoś słaby.

logo

My postanowiliśmy dać tym kobietom moc, przekreślając (nie)potrzebne słowa w popularnych zwrotach, na przykład: „PrzeMOC wobec KOBIET",  "TO nie JEGO wina” , "Nie MOGĘ o tym MÓWIĆ ",“To nie jego wina”. W ten pozytywny sposób zachęcaliśmy kobiety do tego, żeby zgłaszały się po pomoc, pokazywaliśmy im, że mają w sobie siłę, żeby się jej przeciwstawić. 

W tym roku z okazji Dnia Kobiet mieliśmy premierę naszej nowej szminki Hydramatic Shine, w zestawie z kosmetyczką. Cały dochód ze sprzedaży tego zestawu zostanie przekazany  na rzecz fundacji Feminoteka. Ambasadorką akcji została Cleo więc liczymy, że odzew będzie spory. 

Współpracujecie z Feminoteką, ale też z Niebieską Linią. Jaki macie feedback od tych organizacji? 

Jesteśmy bardzo dumni, bo opinie obu naszych stałych partnerów są bardzo pozytywne i budujące - głównie dlatego, że nasze działania mają charakter długofalowy oraz bardzo konkretny. My nie tylko edukujemy, nie tylko mówimy: “Zgłaszaj przemoc”, ale jednocześnie dajemy narzędzie - aplikację, aby można było to zrobić. To jest najskuteczniejszy model współpracy, taki „Walk the talk”.

Nasza przygoda z Niebieską Linią zaczęła się już wiele lat temu. W 2017 roku nie dostali dofinansowania od Państwa na swoje działania. Istniało ryzyko zawieszenia dalszej działalności, więc postanowiliśmy przekazać tyle środków, ile potrzebowali na dalsze funkcjonowanie. 

To nie jest tylko współpraca na papierze, my naprawdę się angażujemy. Kampanie, bardzo często tworzymy z NGOsami od zera - nie podłączamy się jedynie pod ich własne działania. Przykładowo, “Dzień na U” tworzyliśmy od początku razem z Rak’n’ Rollem, a aplikację przeciwprzemocową postawiliśmy wspólnie z Feminoteką. 

Co jest kluczem do tak skutecznej współpracy z organizacjami pozarządowymi? 

Składa się na to zbiór różnych czynników, ale kluczową sprawą jest to, że Avon jest blisko kobiet - już sam fakt tak ogromnej społeczności Konsultantek, sprawia, że jesteśmy po prostu bliżej, dowiadujemy się o ich potrzebach z pierwszej ręki. 

Społeczność daje nam też inne możliwości: nasze Konsultantki są często motorami naszych działań pomocowych, promują je, mówią o nich. To są relacje, które później ogromnie procentują.  

W regularnej sprzedaży mamy produkty ze znakiem nieskończoności i z symbolem różowej wstążki, z których 100 proc. zysku przekazujemy na kampanię Avon Kontra Przemoc i Avon Kontra Rak Piersi. Dzięki tym funduszom możemy przez cały rok wspierać wspólnie z organizacjami rządowymi zdrowie i bezpieczeństwo kobiet. Wierzymy, że razem tworzymy dla nich lepszy świat. A jak już mówiłam na początku, lepszy świat dla kobiet, to lepszy świat dla nas wszystkich.

logo

Kampanie odbijają się dużym echem wśród Konsultantek? 

Tak, nasze Konsultantki są bardzo zaangażowane w nasze działania społeczne. Pamiętajmy, że te kobiety są cały czas bardzo blisko innych kobiet: rozmawiają z nimi, odwiedzają je w domach. Dlatego też już od dawna prowadzimy, wspólnie z Feminoteką, oddzielne warsztaty dla naszych Konsultantek, na których uczymy, jak rozpoznawać przemoc, reagować na nią. 

Konsultantki bardzo chętnie angażują się więc zarówno w kampanie Avon Kontra Rak Piersi, jak i Avon Kontra Przemoc. Ale nie ukrywajmy, ten drugi temat nie jest łatwy do “przegadania”. Oczywiście, nowotwór piersi to również poważna kwestia, ale za sprawą ogromnych, głośnych kampanii medialnych i społecznych, jest ona nieco bardziej zaopiekowana, przynajmniej komunikacyjnie, bo medycznie nadal jest to najczęstszy nowotwór wśród kobiet i kobiety się nie badają, ale to inna historia. Natomiast przemoc to wciąż temat tabu. 

Właśnie dlatego, jako Avon, strategicznie skupiamy się na działaniach ukierunkowanych na profilaktykę przemocy i to tej rozumianej bardzo szeroko: jako przemoc fizyczna, ekonomiczna czy w ogóle, jako ograniczanie wolności kobiet. 

Przemoc to nadal jest temat, o którym mówi się za mało i za rzadko, ciężko wokół niego wygenerować dyskusję społeczną. Tym bardziej cieszę się, że nasze Konsultantki z dumą promują nasze kampanie i edukują kobiety wokół siebie.