We wtorek 14 maja rozpoczyna się Festiwal Filmowy w Cannes, który potrwa aż do 25 maja. W tym roku czekają nas prawdziwe filmowe gratki: o Złotą Palmą powalczą nowe dzieła mistrzów, jak Francis Ford Coppola czy Paolo Sorrentino, widzowie obejrzą biografię Donalda Trumpa, a na ekranach zadebiutuje wyczekiwana "Furiosa: Saga Mad Max". W Konkursie Głównym są też aż dwa polskie akcenty. Jednak w tym roku w Cannes huczą kontrowersje.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
77. Festiwal Filmowy w Cannes, czyli święto kina, rozpocznie się 14, a potrwa do 25 maja. Imprezę pod raz drugi przygotowali Iris Knobloch i Thierry Fremaux, dlatego oczekiwania są duże. W końcu aż dziewięć filmów z Cannes otrzymało 16 nominacji do Oscara, w tym nagrodzona Złotą Palmą"Anatomia upadku", która zgarnęła statuetkę za scenariusz oryginalny Justine Triet i Arthura Harariego.
Zaczyna się Festiwal Filmowy w Cannes w 2024. 22 filmy powalczą o Złotą Palmę, w tym polska koprodukcja "Dziewczyna z igłą"
Tym razemprestiżową nagrodę w Konkursie Głównym przyzna jury w składzie: Greta Gerwig, amerykańska aktorka i reżyserka, twórczyni "Barbie", "Małych kobietek" i "Lady Bird", która będzie przewodnicząca jury; J. A. Bayona, hiszpański reżyser filmowy; Ebru Ceylan, turecka aktorka i scenarzystka; Pierfrancesco Favino, włoski aktor i producent; Lily Gladstone, amerykańska aktorka nominowana w tym roku do Oscara za "Czas krwawego księżyca"; Eva Green, francuska aktorka; Hirokazu Kore-eda, japoński reżyser filmowy i producent; Nadine Labaki, libańska aktorka i reżyserka filmowa; oraz Omar Sy, francuski aktor, gwiazdor "Nietykalnych" i "Lupina".
W Konkursie Głównym Festiwalu w Cannes 2024 wezmą udział aż 22 filmy, w tym wyczekiwane "dzieło życia legendarnego Francisa Forda Coppoli, czyli "Megalopolis";"Rodzaje życzliwości" uwielbianego Yorgosa Lanthimosa, jego nowy tytuł po "Biednych istotach" z oscarową Emmą Stone (która tutaj również zagrała); "Parthenope" Paola Sorrentina, mistrzowskiego twórcy "Wielkiego piękna" i "Młodego papieża"; czy horror "The Shrouds" niezmiennie szokującego Davida Cronenberga.
Widzowie obejrzą też m.in. "The Apprentice"Aliego Abbasiego o młodości Donalda Trumpa, w którego wcielił się Sebastian Stan, a także "Emilię Pérez" w reżyserii Jacques Audiarda, musical i kryminalną komedię z Karlą Sofíą Gascón, Seleną Gomez, Zoe Saldañą i Édgarem Ramírezem.
Mamy też za kogo trzymać kciuki, bo Złotą Palma może trafić w ręce duńsko-polsko-szwedzkiej koprodukcja "Dziewczyna z igłą" w reżyserii Magnusa von Horna, Szweda mieszkający w Polsce, absolwenta Łódzkiej Filmówki.
Duńskojęzyczny film współprodukowany przez Mariusza Włodarskiego (autorem zdjęć jest Michał Dymek, a montażystką Agnieszka Glińska) jest luźno oparty na prawdziwej historii duńskiej seryjnej morderczyni Dagmar Overbye, która pomagała biednym kobietom zabić ich niechciane dzieci. W 1921 roku została skazana na śmierć, jednak później wyrok zmieniono na dożywocie. Film kręcono w większości w Polsce: w Łodzi, Zgierzu oraz na Dolnym Śląsku.
Jest też inny polski akcent: jednym ze scenarzystów francusko-włosko-hiszpańskiego filmu "Limonov: The Ballad"Kiriłła Sieriebriennikowa (opowiadającym o rosyjskim pisarzu i poecie Eduardzie Limonowie, w którego wcielił się Ben Whishaw) jest sam Paweł Pawlikowski, reżyser oscarowej "Idy" i "Zimnej wojny".
Wszystkie filmy w Konkursie Głównym, które walczą o Złotą Palmę (w kolejności alfabetycznej):
"All We Imagine as Light", reż. Payal Kapadia,
"Anora", reż. Sean Baker,
"The Apprentice", reż. Ali Abbasi,
"Beating Hearts", reż. Gilles Lellouche,
"Bird", reż. Andrea Arnold,
"Caught by the Tides", reż. Jia Zhangke,
"Dziewczyna z igłą", reż. Magnus von Horn;
"Emilia Pérez", reż. Jacques Audiard,
"Grand Tour", reż. Miguel Gomes,
"Limonov: The Ballad", reż. Kiriłł Sieriebriennikow,
"Marcello Mio", reż. Christophe Honoré,
"Megalopolis", reż. Francis Ford Coppola,
"The Most Precious of Cargoes", reż. Michel Hazanavicius,
"Motel Destino", reż. Karim Aïnouz,
"Oh, Canada", reż. Paul Schrader,
"Parthenope", reż. Paolo Sorrentino,
"Rodzaje życzliwości", reż. Yorgos Lanthimos,
"The Seed of the Sacred Fig", reż. Mohammad Rasoulof,
"The Shrouds", reż. David Cronenberg,
"The Substance", reż. Coralie Fargeat,
"Three Kilometres to the End of the World", reż. Emanuel Pârvu,
"Wild Diamond", reż. Agathe Riedinger.
Duże premiery i kontrowersje na 77. Festiwalu Filmowym w Cannes
Konkurs Główny to niejedyny konkurs w Cannes. Statuetki powędrują też m.in. w bardziej niszowej sekcji Un Certain Regard, w której zaprezentują się młodzi, nowatorscy twórcy. Tutaj przewodniczącym jury, które oceni łącznie 18 filmów, będzie kanadyjski filmowiec Xavier Dolan.
Oprócz tego w Cannes będą miały miejsce w tym roku długo wyczekiwane premiery pozakonkursowe, m.in. "Furiosa: Saga Mad Max" George'a Millera, "Hrabia Monte Cristo" w reżyserii Alexandre De La Patellière i Matthieu Delaporte i western Kevina Costnera "Horizon: An American Saga". Festiwal otworzy "The Second Act" Quentin Dupieuxa.
Podczas Festiwalu w Cannes 2024 zostaną też wręczone trzy Honorowe Złote Palmy. Pierwsza powędruje do legendarnej amerykańskiej aktorki Meryl Streep, którą odbierze ją na ceremonii otwarcia we wtorek 14 maja, którą poprowadzi francuska aktorka Camille Cottin (podobnie jak ceremonię zamknięcia). Drugie honorowe wyróżnione odbierze słynne japońskie Studio Ghibli, a trzecie (na końcu festiwalu) ojciec "Gwiezdnych wojen", czyli George Lucas.
Tegoroczny festiwal odbywa się jednak w cieniu kontrowersji. Po pierwsze kilka dni przed ceremonią otwarcia pracownicy festiwalu ogłosili strajk generalny. Kolektyw "Sous les écrans la dèche" publicznie zgłosił skargę dotyczącą niepewności warunków pracy na festiwalu filmowym. Jeśli strajk będzie miał miejsce, cały festiwal może zostać sparaliżowany.
Po drugie ponownie w centrum uwagi w Cannes może być ruch MeToo. Jak podkreśla BBC, mówi się, że kobiety mogą zgłosić nowe oskarżenia w kwestii nadużyć w europejskim przemyśle rozrywkowym. We francuskich mediach krążą plotki o tajnej liście aktorów i reżyserów, którzy mieli dopuścić się molestowania seksualnego czy gwałtów. Miałaby ona zostać opublikowana podczas wydarzenia.
Francuska reżyserka i aktorka Judith Godrèche pokaże również swój krótkometrażowy film "Moi Aussi" ("Me Too") o ofiarach przemocy seksualnej. To jedna z kluczowych postaci we francuskim ruchu MeToo – Godrèche oskarżyła dwóch reżyserów o nadużycia wobec niej w wieku nastoletnim w latach 80. Już mówi się, że film "Me Too" może wywołać w Cannes burzę.