Reklama.
Reklama.
Jakub Biel to jeden z najbardziej niepokornych i nieszablonowych umysłów polskiego marketingu. Sam o sobie pisze tak: “Kreatywne reklamy robiłem już w kosmosie, telegazecie, a nawet na Pornhubie”. Jest najlepszym przykładem tego, że przebić się można nawet na najbardziej zatłoczonym rynku. W najnowszym odcinku „Łyku Mocy” Jakub dzieli się swoim przepisem na sukces.
Zaczynał od mieszkania w aneksie kuchennym i pracowania za półdarmo. Dzisiaj za godzinę konsultacji bierze 1200 zł netto i współpracuje z największymi markami.
W drodze do sukcesu nie musiał bezwzględnie wygryzać konkurentów ani zapracowywać się na śmierć. Zdarza mu się odmówić lukratywnej współpracy i wyjść ze spotkania z niekulturalnym klientem. Jest żywym dowodem na to, że swoje cele zawodowe można osiągnąć przy okazji ciesząc się życiem.
Jakub jest żywym przykładem tego, że nieszablonowe myślenie potrafi doprowadzić do największych szczytów na rynku. W rozmowie z Nino Dżikija w najnowszym odcinku "Łyku Mocy" przywołuje historię amerykańskiego skoczka wzwyż Dicka Fosbury.
– Dawniej w tej dyscyplinie, jak była zawieszona tyczka, to sportowcy przeskakiwali przodem i ten rekord był pobijany tam o jeden centymetr, czasem w ciągu roku o 2 cm. I nagle przyszedł Dick Fosbury i powiedział: "a ja sobie skoczę tyłem". Skoczył tyłem i przebił rekord o kilkanaście centymetrów. Okazało się, że to jest dużo lepsza metoda. Po prostu podszedł do tego zupełnie inaczej niż wszyscy – opowiada Jakub.
Zdaniem Jakuba każdy może wykształcić w sobie kreatywne myślenie. – To nie jest tak, że jesteśmy albo osobami kreatywnymi, albo kompletnie nie. Niektórzy są kreatywni w stronę rzeźbienia czegoś, niektórzy w stronę pisania, inni w stronę marketingu – przekonuje Jakub i dodaje, że kreatywność da się rozwinąć, łącząc różne świata, zapożyczać jak najwięcej pomysłów z jak najbardziej odległych branż.
Najnowszą rozmowę z Jakubem Bielem znajdziesz na YouTube na kanale "Łyk Mocy". Dowiesz się, jak zbudować markę własną i odnieść sukces w marketingu. Przekonasz się, dlaczego warto wyceniać swoje usługi wysoko oraz na co musisz uważać w branży, która ulega coraz to większemu zepsuciu.
Zobacz też poprzedni odcinek: "Każda produkcja to lista przypałów". Jak Polka konkuruje z wielkimi koncernami