logo
ZUS może kazać ci zwrócić to świadczenia na dziecko. Wyjaśniamy, dlaczego. Fot. Krzysztof Kaniewski/REPORTER
Reklama.

Od października ruszył program "Aktywny Rodzic", który wprowadził nowe świadczenia pieniężne dla rodzin. "Program ma ułatwić rodzicom pogodzenie zadań związanych z rodzicielstwem i aktywizacją zawodową" – przekazał na swojej stronie ZUS. Wnioski o świadczenia zaczęto przyjmować od 1 października.

Od października ruszył program "Aktywny Rodzic"

Program obejmuje świadczenia:

  • aktywni rodzice w pracy – nowe świadczenie,
  • aktywnie w żłobku – zastąpi dofinansowanie do żłobka,
  • aktywnie w domu – zastąpi rodzinny kapitał opiekuńczy.
  • Jak tłumaczy ZUS, świadczenie to przysługuje aktywnym zawodowo rodzicom lub opiekunom na dziecko w wieku od 12. do 35. miesiąca.

    Jakie kwoty dostają rodzice/opiekunowie? Mówimy o takich wsparciu jak:

  • aktywni rodzice w pracy (1 500 zł miesięcznie),
  • aktywnie w żłobku (1 500 zł przekazywane placówce)
  • aktywnie w domu (500 zł dla rodziców opiekujących się dzieckiem bez podejmowania pracy).
  • Co ważne, tych świadczeń nie można łączyć z Rodzinnym Kapitałem Opiekuńczym (RKO). Jeśli tak się stanie, ZUS może nam nakazać zwrot zbyt dużej sumy.

    Jest jeden przypadek, kiedy rodzice będą musieli zwrócić część pieniędzy

    "Rodzice, którzy otrzymali wypłaty z programu "Aktywny Rodzic", a jednocześnie korzystali z RKO, muszą liczyć się z koniecznością zwrotu nadpłaconych świadczeń" – wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna".

    "Nadpłaty wynikają z zapewnienia ciągłości świadczeń w okresie przejściowym między programami. Dlatego rodzice, którzy zmieniają formę wsparcia, muszą szczególnie uważnie monitorować swoje rozliczenia z ZUS. Decyzje o zwrocie pieniędzy ZUS wysyła na bieżąco" – czytamy.

    Każde małe dziecko w Polsce zasługuje na dobrą opiekę, każdy rodzic małego dziecka w Polsce zasługuje na wsparcie w tym, żeby taką opiekę nad maluchem zapewnić. Opiekę babci, cioci, wujka, dziadka, profesjonalną opiekę opiekunki albo opiekę w żłobku czy opiekę rodzicielską – mówiła jakiś czas temu o tym programie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

    Jak dodała, program "Aktywny Rodzic" to program opieki nad dziećmi. – To także program aktywizacji rodziców na rynku pracy. Taki program, który ma pozwolić mamie po narodzinach dziecka, tacie po okresie urlopu poświęconego na opiekę nad dzieckiem, powrócić do aktywności zawodowej – podkreśliła polityczka.

    Czytaj także: