"Właściciel nie musi zarabiać najwięcej w firmie". Przedsiębiorca zdradza, co działa w biznesie

Jak opowiadać o własnym biznesie, by z łatwością pozyskiwać finansowanie? – Jeżeli Twoja komunikacja nie spełnia tych dwóch warunków, to jest jedynie zbędnym szumem informacyjnym – przekonuje Paweł Sieczkiewicz.

Paweł Sieczkiewicz to przedsiębiorca, wizjoner, dwukrotny mistrz Polski w kickboxingu oraz twórca Telemedi.co, największej w Polsce platformy telemedycznej, i jednej z najszybciej rosnących spółek w Europie według rankingu Financial Times (FT 1000: Europe’s Fastest Growing Companies).

Historia Pawła w biznesie nie należy jednak do najlżejszych. – Nam przez pierwsze parę lat totalnie nie szło – przyznaje w najnowszym odcinku Łyku Mocy Paweł. – Nie szło do tego stopnia, że mój ówczesny wspólnik postanowił pożegnać się z firmą i zostałem sam – dodaje. Na pierwszy duży sukces biznesowy Pawłowi przyszło poczekać parę lat. W tzw. międzyczasie testował różne pomysły na biznes - żaden się nie udał. 

Paweł przekonuje, że warto normalizować negatywne doświadczenia w biznesie i widzieć w nich wartość. – W ten sposób sprawdzasz hipotezy biznesowe i dowiadujesz się, w co nie powinieneś ładować wysiłku – opowiada Paweł. – Nikt nie jest w stanie uczynić z ciebie słabego zawodnika do momentu, aż sam tak nie uznasz – dodaje. 

W rozmowie z Nino Dżikija Paweł dzieli się swoim wieloletnim doświadczeniem w zdobywaniu finansowania na projekty biznesowe. 

Jeżeli twoja komunikacja nie spełnia tych dwóch warunków, to jest jedynie zbędnym szumem informacyjnym, - opowiada Paweł. - Musisz zadać sobie pytanie, jakie rzeczy sprawiają, że w inwestorze buduje się poczucie chciwości? - dodaje. 

Z rozmowy dowiesz się także:

  • Dlaczego lepiej być przygotowanym niż mieć farta? 
  • Jak budować własną przewagę konkurencyjną?
  • Kiedy odpuścić?
  • Jak zdobyć równowagę w chaosie? 
  • Dlaczego powinieneś ciągle rewidować sposoby działania?
  • Dlaczego właściciel nie jest najlepiej opłacanym pracownikiem w firmie?