
Najwięcej ofert pracy nie jest wcale w IT czy marketingu. To już przeszłość. Obecnie najbardziej pożądani są pracownicy fizyczni, ale na drugim miejscu jest dynamicznie rozwijający się sektor finansowy, który oferuje pracę w biurze, wysokie zarobki i stabilne zatrudnienie. Kto ma największe szanse w tej branży?
Przemysł, budownictwo i transport to trzy branże, w których najbardziej brakuje ludzi. Praca fizyczna jednak nie jest dla każdego. W jaki inny zawód więc celować, by nie mieć problemów ze znalezieniem zatrudnienia? Najlepiej coś związanego z finansami. Poszukiwani są tam przede wszystkim specjaliści ds. rachunkowości, księgowi oraz analitycy finansowi.
Tysiące ofert pracy dla księgowych. Branża finansowa zwiększa zatrudnienie
Z najnowszego raportu Grant Thornton "Monitoring procesów rekrutacyjnych na polskim rynku pracy" (kwiecień 2025 r.) możemy zaobserwować duże zmiany w kontekście zapotrzebowania na pracowników.
"Kolejny miesiąc z rzędu największy wzrost liczby ofert pracy w ujęciu rocznym zanotowaliśmy wśród zawodów medycznych – aż 35 proc. więcej ofert względem kwietnia 2024 roku. Wzrost widoczny jest też wśród prawników (5 proc.). Z kolei największe spadki popytu w kwietniu zanotowaliśmy wśród pracowników fizycznych (-11 proc. r/r), wśród marketingowców (-8 proc. r/r) oraz wśród pracowników działu IT (- proc. r/r)." – czytamy w raporcie.
Pomimo spadków ofert pracy dla pracowników fizycznych, to i tak właśnie w tej branży jest ich najwięcej (ok. 23 tysiące). Sporym zaskoczeniem dla wielu osób może być jednak drugie miejsce pod względem ogłoszeń. To właśnie branża finansowa, w której jest ok. 3 tysiące ofert. W poniższej tabelce są też wypisane konkretne specjalizacje.
Zarobki w branży księgowej i finansowej. Co trzeba umieć, by mieć 5-cyfrową pensję?
Portal forsal.pl podaje, że pracodawcy cenią nie tylko doświadczenie i znajomość przepisów podatkowych. Co jeszcze się liczy?
W ostatnim czasie można zauważyć wzrost wynagrodzeń w finansach i księgowości, ale dotyczy on przede wszystkim osób na kontraktach B2B. W przypadku umów o pracę pensje niestety zmalały. Wciąż jednak można sporo zarobić.
Wspomniany portal przywołuje "Raport Wynagrodzeń 2025". Dowiadujemy się z niego, że główni księgowi mogą zarabiać nawet do 35 tysięcy złotych miesięcznie (mediana to 24–32 tys. zł), a dyrektorzy finansowi do 70 tysięcy złotych (mediana 34–55 tys. zł). Analitycy finansowi i księgowi/specjaliści ds. rachunkowość również mogą liczyć na dobre zarobki, bo górne stawki to odpowiednio 11 tys. i 9,5 tys. zł (mediany to 10 tys. zł i 8,5 tys. zł).
Zmienia się też postrzeganie księgowości wśród najmłodszego pokolenia (generacja Z). To starsze (np. millenialsi) uważało ją za "żmudną i mało atrakcyjną" ścieżką kariery. Business Insider donosi, że "Zetki" z kolei cenią sobie stabilizację, konkretne umiejętności oraz realny wpływ na innych, a właśnie takie aspekty oferuje ta branża.
