
Reklama.
Nowelizacja budżetu będzie możliwa dzięki zmianom wprowadzonym do Ustawy o finansach publicznych, które zawiesiły obowiązywanie tzw. pierwszego progu oszczędnościowego. Ograniczał on swobodę finansową rządu w sytuacji, gdy wysokość długu publicznego przekracza 50 procent PKB, ale nie jest większa niż 55 procent (po przekroczeniu tej granicy obowiązuje drugi próg).
Dzięki zawieszeniu pierwszego progu rząd będzie mógł zwiększyć tegoroczny deficyt budżetowy o 16 miliardów złotych, z 35,6 do ponad 51 miliardów złotych (pod koniec 2012 roku relacja długu publicznego do PKB wynosiła 52,7 procent). Ciecia zamkną się natomiast w kwocie 7,6-7,7 miliarda złotych. Największe oszczędności zostaną wprowadzone w MON (3,1 mld zł) oraz resorcie transportu (1,1 mld). Projekt nowelizacji budżetu musi teraz przyjąć parlament.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej premier Donald Tusk podkreślił, że budżet należy zmienić, ponieważ założenia, na których go oparto, nie przewidziały, iż początek 2013 roku będzie tak trudnym okresem dla gospodarki. Szef rządu uspokoił jednocześnie, że dane dotyczące ostatnich dwóch miesięcy świadczą o powolnym, ale systematycznym, "odbijaniu" gospodarki. Powinno się ono utrzymywać przez całą drugą połowę roku.
Tusk zaznaczył jednak, że jest zbyt wcześnie, by mówić o końcu kryzysu, a niekorzystny początek roku wymaga zmian uwzględnionych w nowelizacji budżetu. Pracując nad nimi, rząd starał się chronić w jak największym stopniu interesy obywateli. Dlatego zdecydował się nie tylko ciąć wydatki, ale i zwiększyć deficyt. – Dla nas zasadą naczelną przy tych oszczędnościach jest ochrona obywateli przed skutkami cięć – powiedział premier.
Donald Tusk: Dymisja Rostowskiego? Bez komentarza
Minister finansów Jacek Rostowski podkreślił natomiast, że nowelizacja budżetu pozwoli zachować stabilność finansów publicznych. Rostowski zauważył przy tym, że polska gospodarka wciąż zachowuje "wysoką odporność", o czym świadczy "silny wynik polskiego eksportu". Szczególnie dobrze wygląda sytuacja eksportu do państw nienależących do Unii Europejskiej.
Donald Tusk: Dymisja Rostowskiego? Bez komentarza
Minister finansów Jacek Rostowski podkreślił natomiast, że nowelizacja budżetu pozwoli zachować stabilność finansów publicznych. Rostowski zauważył przy tym, że polska gospodarka wciąż zachowuje "wysoką odporność", o czym świadczy "silny wynik polskiego eksportu". Szczególnie dobrze wygląda sytuacja eksportu do państw nienależących do Unii Europejskiej.
– Skutkowało to prawie zupełną eliminacją deficytu w handlu zagranicznym w pierwszej połowie tego roku. Polska gospodarka udowadnia swoją wysoką konkurencyjność – zaznaczył minister finansów. Odpowiadając na pytanie dziennikarza, Tusk oświadczył, że nie będzie komentować plotek mówiących o odwołaniu Rostowskiego z funkcji ministra finansów.