Prymas Polski abp Józef Kowalczyk złożył rezygnację z funkcji ordynariusza gnieźnieńskiego na ręce papieża – poinformowała diecezja gnieźnieńska. Jego los spoczywa teraz w rękach Franciszka, który może przedłużyć sprawowanie funkcji o dwa lata. Tak było w przypadku abp. Józefa Glempa, który dłużej kierował metropolią warszawską.
Decyzja Prymasa Polski nie jest zaskoczeniem. Zgodnie z prawem kanonicznym, każdy biskup, który skończy 75 lat jest zobowiązany do tego, aby złożyć rezygnację na ręce papieża. Abp Józef Kowalczyk skończy 75 lat już w najbliższą środę.
Abp Józef Kowalczyk został Prymasem Polski w maju 2010 r., decyzja papieża Benedykta XVI. Zastąpił na tym stanowisku abp. Henryka Muszyńskiego, który odszedł na emeryturę.
Zmiana pokoleniowa w polskim Kościele
Dziesięć procent całego składu Episkopatu Polski odejdzie w najbliższym czasie na emeryturę. Średnia wieku biskupów w Polsce wynosi blisko 69 lat. W Polsce jest obecnie 136 biskupów, z czego 92 pozostaje w stanie czynnym, reszta zaś to seniorzy.
Jak informuje "Rzeczpospolita", większość spośród zbliżających się do emerytury biskupów jest uznawana za kościelnych konserwatystów. Zmiana, która ma w najbliższym czasie nastąpić w polskim Kościele może oznaczać nie tylko nowe pokolenie, ale i bardziej otwarte spojrzenie na kwestie światopoglądowe i większą otwartość.
Prawo kanoniczne obliguje każdego biskupa, który ukończył 75. rok życia do tego, aby złożył rezygnacje na ręce papieża. Aż 99 biskupów spośród polskich biskupów otrzymało nominacje z rąk papieża Jana Pawła II.