Elżbieta II oficjalnie ułaskawiła Alana Turinga, matematyka i pioniera informatyki, który prawie 60 lat temu popełnił samobójstwo po tym, jak skazano go na kastrację chemiczną za homoseksualizm. Ciepło do postaci Turinga odniósł się także premier David Cameron, przypominając, że podczas II wojny światowej jego praca (Turing był członkiem zespołu, który rozszyfrował Enigmę) przyczyniła się do uratowania wielu osób. – Doktor Alan Turing był wyjątkowym człowiekiem, odznaczającym się wspaniałym umysłem – dodał minister sprawiedliwości Chris Grayling.
O oficjalne ułaskawienie Alana Turinga poprosił królową Wielkiej Brytanii właśnie Grayling. Nie dziwi więc, że symboliczny gest Elżbiety II bardzo go ucieszył. Minister w szczególnym stopniu podkreślił zasługi wojenne Turinga, który był członkiem zespołu odpowiedzialnego za "złamanie" niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma (ważną rolę odegrały tu także prace polskich matematyków i kryptologów).
– Jego późniejsze życie zostało przyćmione przez wyrok za homoseksualna aktywność, wyrok, który obecnie uznalibyśmy za niesprawiedliwy i dyskryminujący, który został teraz uchylony – zaznaczył Grayling. Cześć pamięci Turinga oddał także premier Cameron, podkreślając jego zasługi dla kraju oraz nauki.
Za niesprawiedliwe potraktowanie Turinga przeprosił w 2009 roku także ówczesny szef rządu Gordon Brown. Co ciekawe, matematyka ułaskawiono, choć został on skazany zgodnie ze współczesnym mu prawem, a jego "wina" nie budziła wątpliwości.
Turing, uznawany obecnie za jednego z twórców informatyki, trafił w pierwszej połowie lat 50. przed sąd, ponieważ w trakcie śledztwa badającego sprawę włamania do jego domu przyznał się do utrzymywania homoseksualnych relacji z Arnoldem Murray'em (w chwili poznania Turinga Murray miał 19 lat; został warunkowo zwolniony z odbywania kary).
Obowiązujące wówczas w Wielkiej Brytanii prawo uznawało homoseksualizm za przestępstwo, więc sąd dał matematykowi następujący wybór: pobyt w więzieniu albo okres próbny, zakładający tzw. kastrację chemiczną (Turingowi miano podawać estrogeny). Uczony zdecydował się poddać terapii hormonalnej, która wywołała u niego impotencję oraz ginekomastię. Ponadto, z powodu skazania, odebrano mu dostęp do poufnych dokumentów oraz odsunięto od pracy w Centrali Łączności Rządowej.
8 czerwca 1954 roku odnaleziono ciało Turinga, który zmarł dzień wcześniej. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było zatrucie cyjankiem. Śledczy stwierdzili natomiast, że matematyk popełnił samobójstwo. Obok lezącego w łóżku ciała znaleziono nadjedzone jabłko. Potocznie przyjmowana wersja mówi, iż Turing pokrył owoc trucizną, by umrzeć po odgryzieniu jego części. Jabłka nie poddano jednak testom laboratoryjnym. Do owego jabłka ma podobno nawiązywać nazwa i logo firmy Apple.
źródło: The Guardian