Reklama.
Reklama.
Reklama.
Czipsy i piwo? Nie tym razem! 10 zdrowych przekąsek na wieczór
Każdy lubi podjadać. Młodzi, starzy, kobiety, mężczyźni. W domu, w pracy, wszędzie. A już najlepiej przed telewizorem. W ruch najczęściej idą najpopularniejsze i jednocześnie mało zdrowe czipsy. Tymczasem jest naprawdę masa smacznych i przede wszystkich zdrowych alternatyw. Jakich? Przedstawiamy subiektywną dziesiątkę.
![[url=http://tinyurl.com/ogr6dh5]Czipsy[/url] to najpopularniejsza przekąska.](https://m.natemat.pl/848e25effc6de9c2a895ab5a23279652,1680,0,0,0.webp)
Reklama.
Każdy z nas zapewne stoczył z samym sobą wiele bojów, gdy późnym wieczorem, podczas oglądania dobrego filmu lub pracy na komputerze, niespodziewanie zjawiał się nieznośny głód. W takich sytuacjach bardzo kuszące jest sięganie po różnego rodzaju smaczne i zarazem kaloryczne przekąski. Takie z pozoru niewinne nocne zachcianki mogą jednak stać się powodem tycia, a to z tego względu, iż w nocy mamy spowolniony metabolizm i dodatkowe kalorie są najczęściej bardzo trudne do spalenia.
Jeżeli jednak późnym wieczorem, w przerwie reklamowej, dopadnie nas dający się we znaki głód, warto mieć w zanadrzu którąś z niżej wymienionych zdrowych przekąsek. Poznaj zdrowe zamienniki wszystkich produktów, po które zazwyczaj sięgamy podczas wieczornego wypoczynku.
1. Naturalne chipsy z warzyw i owoców zamiast chipsów ziemniaczanych
Z powstaniem pierwszych ziemniaczanych chipsów wiąże się pewna zabawna historia z 1853 roku. W jednej z amerykańskich restauracji kucharz George Crum, zdenerwowany przez natrętnego klienta, któremu wciąż nie odpowiadała grubość smażonych ziemniaków, pokroił je tak cienko, że były prawie przezroczyste. Ku jego zaskoczeniu klient bardzo rozsmakował się w tak cienko pokrojonych ziemniakach, dlatego twórca chipsów wprowadził specjał na stałe do swojego menu.
Można wnioskować zatem, iż ziemniaczane chipsy, smażone w głębokim oleju, powstały przypadkowo z czystej ludzkiej złośliwości - nie dziwi więc fakt, iż są tak niezdrowe i na dodatek tuczące. Na 100 g chipsów przypada bowiem 28-40,7g tłuszczów oraz 41,6-62 g węglowodanów, co łącznie daje bagatela 505-549 kalorii na 100 g. Mimo to chipsy są jednym z najczęściej wybieranych wieczornych przegryzaczy.
O wiele zdrowsze są jednak domowe chipsy warzywne. Do ich przygotowania można wybrać różnego rodzaju warzywa i owoce – cukinię, buraki, marchew, kalarepę, jabłka itp. Następnie wystarczy pokroić je na cienkie plasterki, dodać ulubione przyprawy i upiec w piekarniku w temp. 110 -130 C przez około 2 godziny. Przy tak niewielkim nakładzie pracy powstaje smaczny i chrupiący zamiennik chipsów, który jest zdrowszy, bo nie jest smażony w głębokim tłuszczu.
2. Chrupiąca, pieczona ciecierzyca zamiast orzeszków ziemnych
Ciecierzyca zwana również cieciorką jest smaczna, sycąca, a przede wszystkim bardzo zdrowa. Właściwości lecznicze ciecierzycy wykorzystywane są od lat. Napar z liści rośliny usprawnia trawienie, a potrawy z jej dodatkiem obniżają poziom cholesterolu we krwi, wzmacniają odporność, a także korzystnie wpływają na stan skóry, włosów i paznokci. Co ciekawe, ciecierzyca traktowana jest również jako afrodyzjak.
Przygotowanie chrupiących orzeszków cieciorki jest bardzo proste – na początku należy ją moczyć przez około 12 godzin i po tym czasie ugotować do miękkości. Następnie polać niewielką ilością oleju i obtoczyć w ulubionych przyprawach. Przesypać ziarna na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do około 170 stopni i piec przez 45 minut. W ten sposób przygotujemy zdrowy zamiennik orzeszków ziemnych, których wartość energetyczna w 100 g wynosi aż 687 kalorii, zaś pieczonych ziaren cieciorki jedynie 170 kalorii.
3. Arbuz z lodówki zamiast lodów czekoladowych
Która kobieta nigdy nie leczyła gorszego nastroju czy złamanego serca kubełkiem lodów i to najlepiej tych czekoladowych, zajadanych do wyciskających łzy komedii romantycznych. Niestety wraz z poziomem endorfin ukradkiem podnosiła się również waga. Co prawda znajdą się też tacy, którzy twierdzą że lody nie tuczą, ba są wśród nich również zwolennicy tzw. diety lodowej, która opiera się na zjedzeniu 2 gałek lodów dziennie. Ich zdaniem sekret tej diety polega na niskiej temperaturze lodów, która mobilizuje organizm do spalania kalorii, aby ogrzać posiłek.
Nie dając jednak wiary idylli diety lodowej znaleźliśmy zdrowy zamiennik kubełka lodów. Doskonale sprawdzą się w tej roli pokrojone, nabite na patyczki od lodów i zmrożone kawałki arbuza. Arbuz zaspokoi apetyty największych łasuchów ze względu na swój słodki i orzeźwiający smak, a w dodatku w 92% składa się z wody, więc idealnie gasi pragnienie. A co najważniejsze takie zdrowe lody na patyku można jeść w nieograniczonych ilościach, ponieważ 100g arbuza zawiera jedynie 30 kalorii, a także niezbędne dla prawidłowego rozwoju potas, wapń i magnez.
4. Słupki warzyw oraz warzywa gotowane na parze podane zamiast słonych paluszków i krakersów
Zajadane wieczorem słone paluszki i chrupkie krakersy dietetyk Aleksandra Kubacka radzi wymienić na warzywa pokrojone w słupki: ogórek i marchew, podane do pasty z soczewicy. Inny proponowany zestaw to kawałki selera naciowego i paski papryki podane z sosem czosnkowym z jogurtu naturalnego, przeciśniętego przez praskę ząbku czosnku oraz suszonymi ziołami do sałatek.
Seler naciowy zawiera wiele pierwiastków mineralnych, a 10dag jego bulwy to zaledwie 7 kalorii. Warto również dodać, że seler zawiera dwukrotnie więcej witaminy C niż cytrusy. Z wszelkiego rodzaju dietetycznymi dipami na bazie jogurtu naturalnego sprawdzą się również warzywa gotowane na parze – kalafior, marchewka i brokuły. Warto wprowadzić zdrowy nawyk jedzenia chrupkich warzyw do swojego menu, a już wkrótce zapomnimy, że w ogóle mogliśmy wieczorem chwycić do rąk nachosy z sosem salsa.
5. Owocowe szaszłyki i sałatki z owoców zamiast koreczków z mięsem i serem
Różnego rodzaju słodkości, które w dużych ilościach spożywamy wieczorami np. cukierki, ciasteczka, dosładzane napoje – z powodzeniem można zastąpić orzeźwiającymi owocami, które stanowią solidną porcję witamin i zawierają cukry proste. Fantazyjny kształt i atrakcyjność dla oka z pewnością wpłynie na to, że tak przygotowane lekkie danie będzie nam bardziej smakowało. Przykładowe szaszłyki z owoców można zrobić z malin, truskawek, arbuza, pomarańczy – jak również z wszelkich innych owoców sezonowych, które smakują nam najbardziej.
6. Pieczone jabłko zamiast ciasteczek i czekolady
Pieczone jabłka są wspaniałym pomysłem na zdrowy i ciepły deser, a także przyjemnym i słodkim sposobem na poprawę trawienia. W zależności od naszych upodobań jabłka można wypełniać różnymi farszami, warto jednak zrezygnować z wypełniania ich kalorycznymi bakaliami i orzechami na rzecz suszonych śliwek i żurawin. Podgotowane i wypełnione nadzieniem jabłka wystarczy piec w piekarniku przez 30 minut. Posypane cynamonem staną się wspaniałą i zarazem rozgrzewającą przekąską na długie zimowe wieczory.
7. Świeżo wyciskane soki i koktajle z warzyw i owoców zamiast napojów alkoholowych
Jednym z najczęściej popełnianych grzeszków żywieniowych jest wieczorna lampka wina czy kufel piwa do ulubionego serialu. Wiele osób rozpoczynających dietę, odmawia sobie jedzenia słodkich przekąsek, jednak z napojów alkoholowych nie potrafi zrezygnować. Przez ich płynną konsystencję wyglądają niepozornie i często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że są one prawdziwą bombą kaloryczną. Tymczasem kufel piwa 0,5 l zawiera około 195 kalorii – czyli tyle co pączek z lukrem, a lampka wina około 150 kalorii - zatem dwie lampki wina odpowiadają pod względem kaloryczności cheeseburgerowi!
Warto zatem wymienić tuczący alkohol na świeże soki owocowe jak również pożywne i zdrowe koktajle. Dietetyk Aleksandra Kubacka proponuje koktajl owocowy z posypką migdałową. Aby go przygotować wystarczy zmiksować jogurt naturalny z 200g mrożonych malin lub truskawek oraz z 5 g płatków migdałowych na wierzchu. Do zielonych koktajli polecana jest natomiast sałata, szpinak, kapusta włoska, jarmuż, pietruszka, kolendra, mięta, a nawet liście pokrzywy.
8. Pieczona cukinia zamiast zapiekanek i pizzy
Jeżeli należysz do osób, które z głodowej ostateczności zawsze wybierają najprostsze rozwiązania i decydują się wieczorem na zamówienie pizzy na telefon – oto zdrowa alternatywa dla ciebie. Zapiekaną cukinią z dodatkiem świeżych pomidorów lub sosu pomidorowego, a także ulubionych przypraw najczęściej występujących na pizzy – bazylii i oregano, z łatwością przekłamiesz swój żołądek i szybko zrezygnujesz z tuczących przekąsek.
9. Ogórkowe roladki z tofu zamiast sushi
Fani sushi trwający w przekonaniu, iż nie ma nic zdrowszego nad gotowany ryż serwowany zazwyczaj z surowymi owocami morza, warzywami i grzybami, powinni mieć się na baczności. Badania nad kalorycznością tej japońskiej potrawy przeprowadziła angielska dietetyczka Rachel Beller. Policzyła ona, że standardowy zestaw, który najczęściej wybierają wielbiciele sushi może mieć nawet aż 1100 kalorii! Niestety sushi zawiera znaczne ilości soli, poza tym jest ubogie w białko, ponieważ w jednym krążku jest zaledwie 5 gram ryby.
O wiele więcej jest w nim natomiast białego ryżu, który po przetworzeniu pozbawiony jest witamin, minerałów i błonnika. Dodatkowo zgodnie z najnowszymi badaniami naukowców z Instytutu Station Biologique de Roscoff we Francji - tylko Japończycy potrafią trawić zawarte w tym przysmaku algi morskie, ze względu na różnice mikroflory układu pokarmowego. Dla osób rozczarowanych powyższymi informacjami, które lubiły przegryzać tę przekąskę po powrocie z pracy, znaleźliśmy jednak idealny zamiennik – ogórkowe roladki z tofu. Jest ono bogatym źródłem białka i wielu witamin. Dodatkowo tofu jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu.
10. Warzywny makaron zamiast spaghetti
Amatorów włoskiej kuchni serwowanej na kolację z pewnością przekona dietetyczna wersja spaghetti, które jest niezwykle kaloryczne - zwłaszcza z dodatkiem mięsnych klopsików i posypanego tartym parmezanem. Wykonanie tego dania jest niezwykle proste. Wystarczy wyciąć obieraczką do jarzyn długie paski, powinny być one proste i równe. Następnie wszystkie paski należy pokroić nożem tak, aby uzyskać efekt cienkiego makaronu i ugotować.
Powyższe przykłady zdrowych i niskokalorycznych przekąsek doskonale sprawdzą się zarówno podczas wieczorów spędzonych w samotności , jak również jako przystawki serwowane podczas wystawnych przyjęć. Konieczne jest uzmysłowienie sobie, że niepozorna garść chipsów, orzeszków ziemnych, parę ciasteczek – po które ochoczo sięgamy wieczorami, zawiera bardzo dużo kalorii, które w nocy ciężko będzie naszemu organizmowi spalić. Jak wskazuje dietetyk Klara Głaz, ważne jest, aby pamiętać, że przekąski nie pełnią roli pełnego posiłku. Stanowią one uzupełnienie miłego spędzania czasu, dlatego warto poświęcić ich przygotowaniu nieco więcej czasu i bardziej się nimi delektować w trakcie spożywania. Mogą natomiast występować jako lżejsza i zdrowsza alternatywa dla zwyczajowo podawanych wysoko przetworzonych „gotowców”.
Czytaj także:
Reklama.