Jak wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS, w ostatnim roku kontakt z narkotykami miało ok. 23% 18- i 19-letnich uczniów, czyli tyle samo co w 2010 roku. Nieznaczny wzrost zaobserwowano, jeżeli chodzi o [url=http://parenting.pl/portal/czy-marihuana-to-narkotyk ]marihuanę[/url] i haszysz. Chociaż większość młodych ludzi środki psychoaktywne traktuje jako eksperyment, 1 na 7 badanych miał do czynienia z marihuaną lub haszyszem co najmniej 10 razy w ciągu jednego roku. Okazuje się, że większą popularnością niż narkotyki wśród polskiej młodzieży cieszy się jednak alkohol.
Reklama.
Narkotyki wśród polskiej młodzieży
Z danych zebranych przez CBOS dowiadujemy się, że 23% uczniów w wieku 18 lub 19 lat w ubiegłym roku zażywało marihuanę lub haszysz, 11% miało kontakt z lekami uspokajającymi lub nasennymi stosowanymi bez konsultacji z lekarzem, 3,4% zażywało amfetaminę, 1,9% – kokainę, 1,8 – LSD i inne substancje halucynogenne, 1,4% – ecstasy, a 1% – heroinę. Generalnie narkotyki stosowało 24% chłopców i 10% dziewcząt.
Okazało się, że porównaniu z ostatnimi latami, w 2013 roku zmniejszyło się zainteresowanie dopalaczami. Podczas gdy w 2010 roku stosowało je 7,2% młodych ludzi, wraz z końcem ubiegłego roku odsetek ten spadł do 2%.
Coraz mniej nastolatków podaje także, że narkotyki rozprowadzane są na terenie ich szkół – na przełomie wieków informacje takie ujawniał co 4 uczeń, a w 2013 roku było to 8% badanych. Większość uczestników badania podaje, że nigdy nie oferowano im zakupu narkotyków w szkole, a 41% spośród nich twierdzi, że nie wie, gdzie można je zdobyć.
Ogólnopolskie badanie przeprowadzono w 65 szkołach ponadgimnazjalnych, wśród 1360 uczniów. Jak zaznacza Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, sondaż pokazuje, że problem narkomanii nie dotyczy wyłącznie poszczególnych grup, a całego społeczeństwa.
Alkohol i papierosy problemem nastolatków
Wśród polskiej młodzieży bardziej niż narkotyki popularne okazały się napoje alkoholowe. Z badania wynika, że po wódkę sięga ona niemalże tak samo często jako po piwo – podczas gdy 68% ankietowanych w okresie ostatniego miesiąca piło wódkę, piwem raczyło się 72% z nich. Trzecim co do popularności trunkiem okazało się wino – spożywało je 35% uczniów.
Z badania CBOS wynika, że w porównaniu z wcześniejszymi latami zwiększyła się konsumpcja wina i wódki, a zmniejszyła – piwa. Jak tłumaczy Artur Malczewski z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, wódkę i piwo częściej wybierają chłopcy, a wino – dziewczęta.
Jeżeli chodzi o palenie papierosów, w 2013 roku palił prawie co 2 uczeń, w tym 21% ankietowanych deklarowało, że pali regularnie (w 2010 roku odsetek ten wynosił 23%). Część uczniów (21%) sięgała po tytoń tylko w konkretnych sytuacjach. Brak kontaktu z papierosami zgłosiło 63% dziewcząt i 51% chłopców. W porównaniu z poprzednimi latami, w ubiegłym roku paliło mniej dziewcząt, ale więcej chłopców. Wpływu na te liczby nie miała sytuacja materialna uczniów.
Jaka jest dzisiejsza młodzież?
Jak zaznacza Mirosława Grabowska, szefowa CBOS, wśród największych lęków młodych ludzi wymienić należy strach przed przyszłością i bezrobociem, który deklaruje aż 1 na 3 uczniów. Podkreślają oni przy tym, że w razie problemów ze znalezieniem pracy w kraju, będą jej poszukiwać za granicą. Na popularności traci także przedsiębiorczość, która jeszcze kilka lat temu była bardziej ceniona przez polskich nastolatków.
Coraz mniej młodych ludzi wierzy, że sukces życiowy zależy od samego człowieka – mówi Rafał Boguszewski z CBOS. Wśród młodzieży wzrasta pesymizm, a maleje poczucie własnej wartości, wiara we własne możliwości i entuzjazm. Coraz mniejsze są ambicje nastolatków – są one zrezygnowane, co odzwierciedla rzeczywistą sytuację panującą w Polsce.
Wyniki badania sugerują, że polska młodzież wykazuje malejące, a wręcz najniższe w historii, zainteresowanie polityką. Niemalże połowa uczestników stwierdziła, że w ogóle się nią nie interesuje, 72% ‒ że nie jest w stanie określić własnych poglądów politycznych, i ponad 50%, że nie posiada ulubionej partii. Jak zaznacza Grabowska, chociaż młode społeczeństwo jest wyraźnie apolityczne, to właśnie one najgłośniej protestowało przeciw ACTA.