Trener Senegalu bił kolegów z drużyny. Aliou Cissé uspokoił się po olbrzymiej tragedii
Kiedy Aliou Cissé był zawodnikiem... wrzeszczał na kolegów z drużyny. Wszystko po to, by ich zmotywować do większej pracy. Jego przyjaciel z reprezentacji Alassane N’Dour twierdził, że Cissé jest bardzo nerwowy i lubi krzyczeć. – Czasami to słuszne, bo na murawie nie można przysypiać. Gdy jednak chcesz być dobrym trenerem, musisz rozmawiać z zawodnikami, nie możesz tylko na nich krzyczeć – przekonywał N’Dour w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".