Maseczka z kurkumy wygładzi buzię i rozświetli skórę. Jej wykonanie kosztuje kilka złotych
Po ten składnik domowej maseczki nie musisz biec do drogerii ani sklepu kosmetycznego. Znajdziesz go w zwykłym warzywniaku, a w najlepszym przypadku - w kuchennej szafce. Kurkuma, bo o niej mowa, okazuje być się przydatna nie tylko przy gotowaniu, ale również codziennej pielęgnacji. Dlaczego?
Chociaż wydawać by się mogło, że kurkuma, ze względu na jej intensywny żółto-pomarańczowy kolor, może działać jak krem czy balsam brązujący czy podbijający koloryt buzi i ciała, to jest trochę inaczej.
Przyprawa nie dodaje nam sztucznej opalenizny, ale niweluje przebarwienia i wyrównuje koloryt twarzy, co zwłaszcza w trakcie lata może okazać się przydatne. Dodatkowo kurkuma pozwala rozświetlić buzię i nadaje jej zdrowej, młodzieńczej świeżości, co doskonale wpisuje się w aktualny trend naturalnego makijażu.
Zawarte w przyprawie antyoksydanty spowalniają również procesy starzenia się skóry. Buzia potraktowana maseczką z kurkumy jest dobrze przygotowana do delikatnego, modnego w tym sezonie świetlistego make-up'u.
Maseczkę bez problemu możemy wykonać w domu. Połączenie przyprawy z jogurtem doskonale sprawdzi się w upalne dni wakacyjne, ponieważ jogurt ma dodatkowo właściwości wychładzające. Stosowanie kurkumy w celach kosmetycznych w Azji, a przede wszystkim w Indiach znane jest nie od dziś.Przepis na maseczkę z kurkumy
- 1 łyżeczka kurkumy
- 3 łyżeczki jogurtu
- 2 łyżeczki miodu
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Czytaj więcej
– W Indiach kurkuma jest stosowana tradycyjnie przy okazji ślubu. Kilka dni przed ceremonią całe ciało panny młodej nasmarowane zostaje przyprawą po to, aby w tym najważniejszym dniu skóra była błyszcząca i wyglądała młodo i świeżo – tłumaczy pani Wanda, specjalistka od masaży i terapii z Centrum Ajurwedy (systemu medycyny indyjskiej - przyp. red.) w Warszawie.
Nie tylko do maseczek
Maska z kurkumy sprawdzi się również u osób, które zmagają się z wypryskami i zaczerwienieniami skóry. To już sporo, a to wcale nie koniec urodowych właściwości przyprawy. W połączeniu z olejkiem może być ratunkiem na popękane usta, natomiast połączona z oliwą może przynieść ukojenie wszystkim zmagającym się z łupieżem.
Jak podkreśla pani Wanda, kurkuma świetnie sprawdza się też przy podrażnieniach skóry. Również, kiedy się zranimy, wystarczy posypać skaleczenie żółtą przyprawą, aby zatamować krew i przyspieszyć gojenie się rany.
W niektórych krajach azjatyckich kurkuma od lat stosowana jest też w celach medycznych, m.in. jako środek antybakteryjny czy przeciwzapalny.