Tak ostro jeszcze nie było! Staniszkis miażdży w TVN Dudę i "pisiaków"

Rafał Badowski
Jadwiga Staniszkis, niegdyś wielka zwolenniczka koncepcji politycznych Jarosława Kaczyńskiego, dziś staje się dyżurnym krytykiem "dobrej zmiany". Trzeba przyznać, że socjolożka z każdą wypowiedzią pozwala sobie na coraz więcej. Eksplozja krytyki nastąpiła w "Faktach po Faktach" w TVN24.
Prof. Jadwiga Staniszkis bardzo ostro skrytykowała w "Faktach po faktach" prezydenta Andrzeja Dudę i Prawo i Sprawiedliwość. fot. Renata Dąbrowska/Agencja Gazeta
– Trybunał Stanu jest nieuchronny. Dziwię się Andrzejowi Dudzie, bo firmuje proces niszczenia państwa i myśli tylko o swojej drugiej kadencji – powiedziała profesor Staniszkis w "Faktach po Faktach".

– To wszystko byłoby bardzo smutne, bo sama go popierałam. (...) Ale - tak jak mówię - Trybunał Stanu. To jest po prostu nieuchronne. Demoralizacja, która towarzyszy łamaniu konstytucji i podpisy pod tym prezydenta, to wszystko jest dla mnie nie do przyjęcia – dodała w trakcie wywiadu.

Jadwiga Staniszkis, jak powiedziała, po latach przyznała się Bronisławowi Komorowskiemu, że błędem było jej poparcie dla Andrzeja Dudy. – Powiedziałam prezydentowi Komorowskiemu, że zrobiłam wielki błąd. Komorowski był bardziej poważnym i myślącym prezydentem – oceniła.


Jak się wyraziła, prezydent Andrzej Duda jest także "denerwujący dla pisiaków". Zdaniem prof. odrzucenie przez Senat wniosku prezydenta o referendum jest prztyczkiem w nos dla prezydenta od partii rządzącej.

Kompleksy i frustracje pisiaków
Oceniła, że Kaczyński jest po śmierci brata człowiekiem zrozpaczonym. Lider PiS jej zdaniem zdaje sobie sprawę, "jak trudno jest zatrzymać niszczycielski proces".



źródło: "Fakty po Faktach"