Kazał przesłuchiwać kobietę w trakcie porodu. Ujawniono, co potrafi nominat Ziobry do Sądu Najwyższego

Rafał Badowski
Adam Roch to jeden z pisowskich nominatów do nowej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Uznawany jest za człowieka Zbigniewa Ziobry. "Gazeta Wyborcza" ujawnia, że Roch w 2006 r. polecił, by przesłuchać kobietę w trakcie porodu. Nie przeszkodziło mu to jednak dostać obecnie jednej z pierwszych lokat w konkursie na sędziego ID SN. Dziś jego nominacja czeka tylko na podpis Andrzeja Dudy.
Adam Roch w 2006 r. polecił przesłuchać kobietę w trakcie porodu. W 2007 r. awansował go Zbigniew Ziobro. fot. Jakub Porzycki/Agencja Gazeta
Żeby poznać Rocha jako człowieka, najlepiej przytoczyć fragment skargi, którą latem 2007 r. złożyła Maria D., księgowa lobbysty związanego z SLD Marka Dochnala. To jego sprawę prowadził w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach Roch.

Rozpoczęto wywoływanie akcji porodowej. Pomimo silnego bólu akcja nie postępowała i po wielu godzinach mordęgi nad ranem 6 grudnia 2006 r. postanowiono przerwać i usłyszałam proszę się trochę przespać .

Ok. godziny 9.30 na salę porodową weszło dwóch funkcjonariuszy CBŚ przysłanych przez Prokuratorów celem wykonania czynności śledczych polegających na pobraniu ode mnie próbek pisma.

Pomimo porodu w toku lekarze wyrazili zgodę na czynności, a Prokuratorzy, mając świadomość, że jestem w szpitalu, nie odwołali przyjazdu funkcjonariuszy. Miałam regularne skurcze porodowe, w trakcie których czynności przerywaliśmy. Tego samego dnia o 20.25 urodziło się dziecko. Czytaj więcej

Maria D. została zatrzymana na polecenie prok. Adama Rocha, który prowadził śledztwo przeciwko Dochnalowi. Roch zlecił między innymi jej przesłuchanie na porodówce. Uważał, że księgowa brała udział w podejrzanych operacjach Dochnala – informuje "Gazeta Wyborcza". Maria D. wyszła z aresztu trzy miesiące po porodzie, a następnie wytoczyła Polsce sprawę przez trybunałem w Strasburgu.


Proces zakończył się ugodą. Polski rząd w 2013 r. przyznał, że wobec Marii D. dopuszczono się "nieludzkiego traktowania oraz tortur". Roch nie poniósł jednak żadnych konsekwencji, gdy PiS przegrał wybory w 2007 r. z PO. Mało tego, Ziobro w ostatniej chwili go awansował – na wiceszefa Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

Teraz jego nominacja na sędziego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego czeka już tylko na podpis Andrzeja Dudy. Roch dał się poznać ze szkoleń w zakresie postępowań dyscyplinarnych w sądownictwie, temu też była poświęcona jego działalność naukowa. Wciąz pracuje jako prokurator w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach.

źródło: "Gazeta Wyborcza"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej