Zabił jedną osobę, osiem ranił. Nożownik ze Stalowej Woli uniknie więzienia

redakcja naTemat
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. 28-letniego Konrada K., który w 2017 roku wszedł do galerii handlowej w Stalowej Woli i zaczął atakować nożem przypadkowe osoby. Mężczyzna został uznany za niepoczytalnego i trafi do szpitala psychiatrycznego – podaje "Fakt".
Nożownik ze Stalowej Woli nie trafi do więzienia. Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Mężczyzna zostanie umieszczony w zamkniętym zakładzie – podkreśla tabloid. Wcześniej usłyszał zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Był też podejrzewany o próbę wyłudzenia z banku kilkuset tysięcy złotych kredytu oraz dokonanie rozboju na kierowcy. Gdyby nie został uznany za niepoczytalnego, groziłoby mu dożywocie.

Według "Faktu" K. zgodził się ze śledczymi w kwestii swojej niepoczytalności. 28-latek przyznał się także do ataku w galerii, ale przekonywał, że nie chciał nikogo zabić, a "jedynie" zranić.

Lekarze będą sporządzać opinię o jego stanie zdrowia co pół roku. Decyzja nie jest prawomocna.


Do ataku w galerii Vivo w Stalowej Woli doszło 20 października 2017 roku. Mężczyzna podbiegał do losowych osób i dźgał ich dwoma wojskowymi nożami. Zabił 56-latkę, a ponadto ciężko ranił osiem osób.

źródło: Fakt