Rzecznik KO "zaorał" nowy spot PiS. "Mogliście dać prawdziwego gangstera od Banasia"
Wojna na spoty wyborcze wyraźnie się rozkręca. Rzecznik Koalicji Obywatelskiej Jan Grabiec bezlitośnie zakpił z reklamówki wyborczej PiS, w której zagrał Janusz "Siara" Rewiński. Zdaniem Grabca, zamiast zatrudniać aktora grającego gangstera, PiS mogło poprosić znanego w świecie przestępczym znajomego szefa NIK Mariana Banasia.
"Słabiutko, panie Joachimie Brudziński. Mogliście dać w spocie prawdziwego gangstera od kamienicy Banasia, a nie aktora, który grał gangstera. To byłoby coś!" – zakpił na Twitterze po obejrzeniu najnowszego spotu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości Jan Grabiec. Wtórują mu Polacy, którzy w komentarzach podkreślają, że zamiast Janusza Rewińskiego wystarczyło do spotu zaprosić któregoś z aferzystów "dobrej zmiany".
Kilka dni temu w mediach pojawił się spot wyborczy Koalicji Obywatelskiej. "Rodzinę" zagrali aktorzy, co ochoczo podchwycili sympatycy dobrej zmiany przekonując, że prawdziwe rodziny nie mają w Polsce takich problemów, o jakich można usłyszeć w reklamówce wyborczej opozycji.