"Incydent kałowy" zamknął kolejny basen. W Mielcu było nawet gorzej niż w Powsinie
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mielcu wydał komunikat, w którym poinformował o tymczasowym zamknięciu Pływalni Smoczka. Miasto tłumaczy swoją decyzję wystąpieniem dwóch incydentów: kałowego i wymiotnego.
Fot. Screen ze strony internetowej mosir.mielec.pl
Z komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Urzędu Miasta w Mielcu możemy natomiast dowiedzieć się, że to kolejne zanieczyszczenie pływalni Smoczka fekaliami na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Incydent kałowy na basenie w Powsinie
Pod koniec lipca do analogicznego incydentu doszło na pływalni w Powsinie. Po nieco ponad miesiącu od oddania do użytkowania, basen został zamknięty na dwa tygodnie.
"W związku w wystąpieniem w dniu 28 lipca incydentu kałowego na terenie małego basenu kąpielowego, do odwołania nieczynne są: mały basen rekreacyjny oraz plac wodny. Obiekty pozostaną ponownie udostępnione po potwierdzeniu, że woda spełnia wymogi jakim powinna odpowiadać woda na pływalniach" – napisano w komunikacie.
Źródło: nowiny24.pl