Chajzer w "Dzień dobry TVN" symulował atak paniki. "Żenada" – komentują widzowie

Bartosz Świderski
Filip Chajzer niejednokrotnie pokazał już, że miewa problemy z wyczuciem pewnych sytuacji. Tym razem prezenter TVN symulował w studiu atak paniki, co nie spodobało się widzom. "Dno. Trzeba teraz rozchodzić tę żenadę" – czytamy na Wykopie.
Filip Chajzer symulował atak paniki w studiu "Dzień dobry TVN". Fot. kadr z programu "Dzień dobry TVN"
Ataki paniki to słaby temat do żartów, zwłaszcza w społeczeństwie tak silnie narażonym na stres czy inne zagrożenia dla zdrowia psychicznego. Filip Chajzer nie potrafił się jednak powstrzymać przed irracjonalnym performance'em, w którym prezenter próbował odtworzyć atak paniki. Można to zobaczyć pod tym linkiem.

Niedawno Filip Chajzer trafił do szpitala, gdzie porównał szpitalną narkozę do ekstatycznych wizji Witkacego, wywołanych zażywaniem psychoaktywnych substancji przez znanego pisarza. Syn Zygmunta Chajzera przeszedł tam operację kolana. Dziennikarz zachwycił się ciepłem ze strony pielęgniarek, a także porównał szpitalną wizytę z twórczością Stanisława Ignacego Witkiewicza. "To co mam przed oczami, to srogo pojechane wizje" – napisał prezenter "Dzień dobry TVN".