Ależ wpadka Trumpa. Okazało sie, że nie zna geografii własnego kraju

redakcja naTemat
Prezydent USA pogratulował zwycięzcom ligi futbolu amerykańskiego. A jednak zrobił kardynalny błąd, bo pomylił stan, z którego pochodzi triumfator. W oczach wielu Amerykanów to pomyłka niewybaczalna. Tweet z błędem szybko został skasowany.
Donald Trump pomylił stany, gratulując zwycięzcom tegorocznej ligi futbolu amerykańskiego, drużynie Kansas City. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Donald Trump pogratulował na Twitterze zespołowi Kansas City Chiefs, który wygrał finał ligi futbolu amerykańskiego. Było to nie lada wydarzenie, gdyż drużyna zdobyła Super Bowl po raz pierwszy od dokładnie 50 lat. Prezydent – zapewne sugerując się nazwą zespołu – pogratulował stanowi Kansas, a nie Missouri. Tymczasem Kansas City leży tuż przy granicy ze stanem Kansas.

"Gratulacje dla Kansas City Chiefs za wspaniały mecz i fantastyczny powrót pod ogromną presją. Reprezentowaliście Wielki Stan Kansas i, tak naprawdę, całe Stany Zjednoczone, więc bardzo dobrze. Nasz kraj jest z was dumny!" – napisał Trump na Twitterze. Co prawda amerykański przywódca usunął tweeta, ale w internecie nic nie ginie. "Prezydent właśnie usunął ten tweet, prawdopodobnie, aby nie wkurzyć całego stanu Missouri" – napisała osoba, która zamieściła zrzut wpisu Trumpa.


Donald Trump zreflektował się i zamieścił nowy tweet, w którym wyraził dumę z Wielkiego Stanu Missouri. Dowcipom jednak nie było końca.