Polka na ekskluzywnej imprezie po rozdaniu Oscarów. Bawiła się z Beyonce i Adele
Oscary, to nie tylko oficjalna gala z rozdaniem nagród, ale także zakulisowe rozmowy i wydarzenia towarzyskie z długą listą gwiazd. Na takiej prywatnej imprezie po uroczystości pojawiła się Kinga Rusin. "Beyonce stwierdziła, że ją przyćmiłam" – relacjonuje dziennikarka.
Dziennikarka opisała, że to pilnie strzeżona impreza, na którą wchodzi się "kuchennymi drzwiami", żeby nikogo nie sfotografowano. "Rozmowa z Adele była przepustką do miłej konwersacji z Rihanną" – wymieniała Rusin, po czym opisała sytuację, do której doszło podczas jej spotkania z Beyonce. "Patrząc na mój brokatowy, świecący garnitur stwierdziła ze śmiechem że ją przyćmiłam" – przyznała.
A jak bawiły się inne gwiazdy? "Kanye West i Travis Scott wzięli udział w radosnym jam session gospodarzy. Popis na scenie dał Puff Daddy, a pod sceną parkietem zawładnęli jego synowie. Charlize Theron zaproponowała mi kawałek pizzy" – wspominała dziennikarka TVN.