Z przewagi Dudy nie zostało NIC! Prognoza drugiej tury wywoła niepokój w jego sztabie
Andrzej Duda wygrałby pierwszą turę, ale z wynikiem o wiele słabszym niż w ostatnich sondażach. W drugiej turze idzie natomiast z Małgorzatą Kidawą-Błońską łeb w łeb – wynika z sondażu Polska Press Grupy przeprowadzonego we współpracy z Ośrodkiem Badawczym Dobra Opinia. A już zupełnie słabo wypada głowa państwa w sondażu dla tylko jednego regionu.
W drugiej turze Duda mógłby liczyć na 50,3 proc. głosów, a Kidawa - Błońska - 49,7 proc. To różnica w granicach błędu statystycznego, czyli żadna.
Jeszcze bardziej niepokojąco wypada symulacja Andrzeja Dudy dla Dolnego Śląska. W pierwszej turze zdobyłby zaledwie 35,53 proc. głosów, a Kidawa-Błońska 20,26 proc. Bardzo wysoki wynik uzyskałby Robert Biedroń – 18,06 proc. W drugiej turze obecny prezydent uległby kandydatce PO, ale także Robertowi Biedroniowi, Szymonowi Hołowni czy Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi.
W innym badaniu pokazanym przed sobotnią konwencją PiS Andrzej Duda ma zdecydowaną przewagę nad Małgorzatą Kidawą-Błońską. Wygrywa z kandydatką PO w stosunku 46:24. W drugiej turze jednak wszystko sprowadzałoby się do jego pojedynku z głosami oddanymi praktycznie na pozostałych kandydatów poza Krzysztofem Bosakiem.
źródło: ""Gazeta Wrocławska""