Mocne wystąpienie Kidawy–Błońskiej. Powiedziała, jaki będzie jej pierwszy projekt jako prezydenta

redakcja naTemat
– Kocham Polskę tak, jak Wy, dlatego chcę być prezydentem – powiedziała Małgorzata Kidawa–Błońska podczas swojej konwencji wyborczej. Zaapelowała o to, by nikogo nie wykluczać, ale współpracować.
Konwencja wyborcza. Małgorzata Kidawa–Błońska jest kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– To, co było dumą Polaków, zostało bezpardonowo podeptane – powiedziała Małgorzata Kidawa–Błońska na temat rządów PiS. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wypomniała obecnej ekipie łamanie Konstytucji RP, zniszczenie trójpodziału władzy, propagandę w TVP i uchwały części samorządów przeciw ludziom LGBT. – Nie zależy im ani na prawu, ani na sprawiedliwości, ani na dobru Polaków – oceniła Kidawa–Błońska. Podkreśliła, że za chaos wywoływany przez rządzących płacą Polacy.


Kidawa–Błońska zadeklarowała, że jej pierwszym projektem jako prezydenta będzie projekt leczenia każdego ciężko chorego dziecka, niezależnie od tego w jakim regionie Polski mieszka i jaki jest status formalny związku jego rodziców. Zadeklarowała także, że odbuduje relacje Polski z Unią Europejską, a także polską politykę zagraniczną. Kandydatka Platformy na prezydenta odniosła się także do drożyzny. – Ceny szaleją. Wie o tym każdy, kto robi zakupy – stwierdziła. Zapytała, dlaczego Andrzej Duda nie zwołał rady gabinetowej w tej sprawie, a zamiast tego opowiada, że rachunki rosną tylko przejściowo.

– Państwo musi szanować wasz trud, a praca musi się opłacać – zwróciła się Kidawa–Błońska do Polaków. Emerytom obiecała świadczenie bez podatku. Skomentowała także narastający problem, jakim jest hejt w internecie. – Musimy wdrożyć programy przeciwdziałające hejtowi, nienawiści i manipulowaniu informacjami. Zaproszę do współpracy młodych informatyków, psychologów, blogerów i osoby działające w sieci – zapowiedziała wicemarszałkini Sejmu.

– Nie zawiedziemy Cię Polsko, wygramy te wybory! – zakończyła Małgorzata Kidawa–Błońska.