"O 25 proc. zdrożał chleb, ale potaniał olej". Polacy kpią ze słów Dudy o drożyźnie

Łukasz Grzegorczyk
Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Kozienic nawiązał do rosnących cen żywności w Polsce. Prezydent rozbrajająco szczerze przyznał, że zdrożały chleb i cukier, ale na pocieszenie dodał, iż... potaniał olej. Polacy naśmiewają się teraz z tej odrealnionej wypowiedzi głowy państwa.
Andrzej Duda w Kozienicach mówił, że zdrożał cukier, ale potaniał olej. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
– O 25 proc. zdrożały chleb i cukier. Ale z kolei w ogromnym stopniu potaniał olej! – mówił Andrzej Duda na spotkaniu z wyborcami w Kozienicach. W ten sposób nawiązał do artykułu "Gazety Wyborczej". Dziennikarze udali się do sklepu, w którym Duda zrobił zakupy w poprzedniej kampanii. Prezydent podkreślał, że jedna z redakcji pojechała do Biedronki w Milówce, by porównać ceny.

Czytaj także: Duda szykuje sobie kolejny kryzys. Tych słów o drożyźnie Polacy nie zrozumieją

– Nie byli w stanie zrobić dokładnie takich samych zakupów, wyszedł koszyk droższy o kilkadziesiąt złotych – wskazywał. – Ceny poszły w górę, ale wynagrodzenia poszły w górę znacznie mocniej. Polskiej rodzinie coraz lepiej się żyje. To nie jest zadanie dokończone – dodał.


Nietrudno zgadnąć, że teraz mówi się głównie o taniejącym oleju, o czym przekonywał polityk. I ruszyła lawina komentarzy. "Jeśli dobrze rozumiem, powinniśmy słodzić kawę olejem" – zauważyła jedna z internautek w nawiązaniu do słów Dudy. Złośliwych komentarzy jest więcej. "A wy z czym jecie olej na niedzielne śniadanie?" – dopytywał poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. Z kolei Arkadiusz Myrcha z PO nie ma wątpliwości, że hasło "olej prezydenta" ma potencjał. "Proponuję Drogi Panie uzupełnić sobie zapas oleju. W głowie" – dodał Mariusz Witczak z PO. Dodajmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Duda publicznie bierze się za temat rosnących cen. Na spotkaniu wyborczym w Turku przyznawał, że w sklepach jest drożej. Nie miał jednak do przekazania żadnych konkretów. – Chcę państwa uspokoić, wiele cen rośnie tylko przejściowo – pocieszał wyborców.

Czytaj także: "Człowiek bez twarzy vs. wyrazista kobieta". Sztabowiec Dudy na długo zapamięta tę ripostę