Tęsknisz za "Hotelem Paradise"? W tym programie uczestnicy mają zakaz uprawiania seksu
Myśleliście, że podczas kwarantanny nic was nie zaskoczy? Na Netflixie pojawił się program, który tylko z pozoru przypomina każde inne randkowe reality show. "Too Hot to Handle" to perła w morzu przewidywalnych produkcji. Tym razem uczestnicy muszą podjąć się niemałej próby – aby wygrać program, będą musieli zrezygnować z seksu i stworzyć z innymi osobami prawdziwe relacje.
Uczestnicy dowiadują się o tej zasadzie dopiero pod koniec pierwszego odcinka show. Wcześniej widzieliśmy, jak mężczyźni planowali, którą dziewczynę będą podrywać. Ich taktyka musiała jednak ulec zmianie.
Czytaj także: Od "The Circle" Netflixa nie można się oderwać. Reality show pokazuje, jak zachowujemy się w sieci
Przypomnijmy, że "Too Hot to Handle" jest na pierwszym miejscu najchętniej oglądanych przez Polaków programów na Netflixie. Najwyraźniej warto dać temu show szansę. Warto dodać, że twórcy programu przygotowują uczestnikom różne zadania, które mają ich zachęcić do "zgrzeszenia" - jedno z wyzwań dotyczy bondage.
Czytaj także: Masz ochotę obejrzeć coś w stylu "365 dni"? 5 filmów erotycznych, którym możesz dać szansę
Program ten nie należy do najbardziej wymagający, ale nadaje się idealnie na wieczór po ciężkiej pracy, kiedy zwyczajnie chcemy się "odmóżdżyć". Zachowania osób biorących udział w reality show naprawdę zaskakują.