Biedroń opisał reakcję Dudy na pakt. "Przerażona twarz zdruzgotanego człowieka"

Rafał Badowski
Jak wiadomo, prezydent ani nikt z jego otoczenia nie uczestniczył ani nie był powiadamiany na bieżąco o ustaleniach pomiędzy Jarosławem Gowinem a Jarosławem Kaczyńskim. Andrzej Duda dowiedział się o pakcie Jarosławów tuż po debacie prezydenckiej w TVP. Jego reakcję opisał inny jej uczestnik – Robert Biedroń.
Robert Biedroń opisał reakcję Andrzeja Dudy, gdy ten dowiedział się o pakcie Gowina i Kaczyńskiego ws. wyborów prezydenckich. Fot. Screen / TVP Info
Tuż po starciu kandydatów w rządowej telewizji Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin ogłosili porozumienie ws. wyborów prezydenckich. Stało się praktycznie pewne, że głosowanie kopertowe 10 maja się nie odbędzie. Robert Biedroń w Polsat News przekonywał, że widział prezydenta w momencie, gdy dotarła do niego ta informacja. Politycy wychodzili wtedy razem ze studia po debacie.

– Widziałem reakcję Andrzeja Dudy, kiedy dostał informację, że za jego plecami Kaczyński i Gowin zdecydowali, jak będą wyglądały wybory. To była przerażona twarz człowieka, który jest zdruzgotany, traktowany jak marionetka, który otrzymuje straszną i złą wiadomość – powiedział szef Wiosny. Sam pakt Biedroń nazwał upokorzeniem głowy państwa.


Czytaj także: Właśnie to zdenerwowało Dudę podczas debaty

PiS - tak jak otoczenie głowy państwa - chce, by wybory odbyły się jak najszybciej. Padają dwie daty – 21 i 28 czerwca, a jako najpóźniejszy termin przedstawia się połowę lipca. W środę wieczorem pojawił się komunikat Gowina i Kaczyńskiego, z którego wynika, że po prawdopodobnym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów prezydenckich "wobec ich nieodbycia" marszałek Sejmu ogłosi wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie.

Czytaj także:

Kiedy nowe wybory i na jakich zasadach? Dwa najważniejsze wnioski po oświadczeniu

Gowin jednak odsuwa się od PiS? Porozumienie może mieć w Sejmie własny klub

źródło: Polsat News