Amerykańska policja zastrzeliła kolejnego czarnoskórego mężczyznę. To syn dyplomaty
Po pościgu w Snellville w stanie Georgia, funkcjonariusz SWAT śmiertelnie postrzelił 39-latka Momodou Lamina Sisaya, syna przedstawiciela Gambii przy ONZ, Larego Sisaya.
Na miejsce wezwano grupę antyterrorystyczną SWAT. Śledczy przekazali, że jeden z policjantów próbował negocjować z mężczyzną. Ten wyciągnął broń i oddał strzał w stronę policjanta. W odpowiedzi także padł strzał – podało Biuro Śledcze stanu Georgia. 39-latek zginął na miejscu.
BBC przytacza wypowiedź ojca śmiertelnie postrzelonego mężczyzny, Lare Sisaya. Dyplomata uważa, że policja nie zachowała się tak, jak należało. – Przeprowadzimy niezależną sekcję zwłok i chcemy zlecić prywatnemu śledczemu zbadanie okoliczności jego śmierci i, jeśli to konieczne, zatrudnić prawnika, który pozwie policję stanową w Georgii. Nie odpuścimy – powiedział ojciec ofiary.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gambii zwróciło się do ambasady w Waszyngtonie z prośbą o "zaangażowanie odpowiednich władz USA, w tym Departamentu Stanu w rozpoczęcie wiarygodnego i obiektywnego dochodzenia".
Czytaj także:
Nieznany film z zatrzymania George'a Floyda. Widać, co robili policjanci przed jego śmierciąKim jest człowiek, przez którego zapłonęła Ameryka? Historia George'a Floyda
źródło: BBC