Biskup prosi o modlitwę "w czasie nagonki na jego osobę". Był anytbohaterem filmu Sekielskich

Zuzanna Tomaszewicz
Biskup kaliski Edward Janiak, który stał się antybohaterem filmu braci Sekielskich "Zabawa w chowanego”, zwrócił się w liście do wiernych o to, aby modlili się w jego intencji. "Abym mógł zawsze służyć Bogu Żywemu przez miłość i służbę ofiarną" – czytamy.
Bp Edward Janiak napisał list z okazji niedzielnej uroczystości Trójcy Świętej. Fot. Paweł Kozioł / Agencja Gazeta
Biskup Janiak opublikował na stronei kurii diecezji kaliskiej list do wiernych, w którym zwrócił się z prośbą o modlitwy za jego osobę. "Proszę (…) szczególnie o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę, abym uświęcony niewidzialną mocą Ducha Świętego, mógł zawsze służyć Bogu Żywemu przez miłość i służbę ofiarną, której Chrystus jest początkiem, środkiem i dopełnieniem" – napisał.

List ten przeczytany zostanie w niedzielę podczas mszy z okazji uroczystości Trójcy Świętej. "Zwracam się też do Diecezjan o modlitwę za kapłanów, by moc łaski Pana była dla nich większa aniżeli przemoc i jakakolwiek ludzka słabość" – dodał.


Edward Janiak to biskup kaliski pokazany w filmie "Zabawa w chowanego". Hierarcha kościelny jest przełożonym ks. Arkadiusza Hajdasza, który dopuszczał się przestępczości seksualnej wobec dzieci w Pleszewie i Sycowie. Hajdasz był przenoszony z miejsca na miejsce, aż wreszcie trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu, gdzie został zatrudniony jako kapelan. To bp Janiak decydować miał, czym będzie się zajmował i gdzie trafi ks. Hajdasz.

Przypomnijmy, że według "Gazety Wyborczej" biskup pomocniczy Łukasz Buzun zwołał zebranie rady kapłańskiej diecezji kaliskiej. To ciało doradcze biskupa, zasiada w nim 27 księży. Buzun chciał, by rada podpisała list poparcia dla Janiaka. Byłoby to przydatne w przypadku wizyty śledczych z Watykanu. Księża jednak nie chcieli podpisać się pod listem. Nie chcieli jednak odpowiedzieć gazecie, dlaczego tak postąpili.

źródło: diecezja.kalisz.pl