Adamczyk o tym, jaka scena sprawiła mu kłopoty. "Stałem nago i mówiłem po niemiecku"
Piotr Adamczyk był ostatnio gościem w programie Rafały Zawieruchy. Aktor zdobył się tam na dość szczere wyznanie - opowiedział o scenie z filmu "Sztuka kochania", która sprawiła mu pewne kłopoty. Chodzi o scenę, w której gwiazdor wystąpił cały nago i mówił po niemiecku.
Przypomnijmy, że "Sztuka kochania" opowiada historię Michaliny Wisłockiej, która prywatnie przeżywała uczuciowe wzloty i upadki, a publicznie rozpoczęła bój o uświadamianie współobywateli. Wisłocką nazywano "doktorką od gry wstępnej" oraz "panią od seksu".
Czytaj także: "Pani od seksu". O czym trzeba wiedzieć przed premierą filmu o Michalinie Wisłockiej