Wszyscy zwrócili uwagę na buty Błaszczaka. Tak pojechał do Białego Domu

Rafał Badowski
Wizyta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie ma posłużyć prezydentowi jako trampolina do dobrego wyniku w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Tymczasem nie wszystko poszło tak, jak się spodziewano.
Wielu internautów zwróciło uwagę na buty ministra Błaszczaka w Białym Domu. Fot. Jakub Szymczuk / KPRM
Media społecznościowe obiegło zdjęcie polskiej delegacji w Białym Domu. Na pamiątkowej fotografii widzimy prezydentów Trumpa i Dudę oraz między innymi prezydenckiego ministra Krzysztofa Szczerskiego czy ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Internauci zwracają uwagę na to, że obuwie jednego z najważniejszych ministrów wydaje się nieco wysłużone.

"Skleiłem ostatnio taki model. Ładny prawda? PS fascynujący stan butów min. Błaszczaka" – skomentowała Dorota Zawadzka, czyli popularna Superniania.
"Powszechne było (a okazuje się, że jest) powiedzenie, że za granicą poznasz Polaka po butach" – komentował były ambasador Polski m.in. w Izraelu, Belgii i Luksemburgu Jan Wojciech Piekarski.


Postanowiliśmy dopytać byłego ambasadora o to, co konkretnie miał na myśli. – Jasno brązowe buty nie pasują do charakteru miejsca i okoliczności. Te były bardzo schodzone i nie widziały prawideł od dawna. Elegancja, to wiedzieć co i kiedy pasuje. Styl, to jest coś, co się ma lub nie. Tego się nawet w KSAP (Krajowej Szkole Administracji Publicznej - red.) nie nauczy. Tu zabrakło jednego i drugiego – skomentował Wojciech Piekarski w rozmowie z naTemat.

Czytaj także: "Gdy zostanę milionerem, kupię sobie samolot". W sieci kpią z paska informacyjnego TVP Info

Po wizycie Andrzeja Dudy zwrócono także uwagę na pasek informacyjny TVP Info. Prezydent ujawnił po spotkaniu z Donaldem Trumpem, że poprosił polskich i amerykańskich naukowców o zintensyfikowanie prac nad lekiem i szczepionką na koronawirusa. Na to odpowiednio zareagowała telewizja publiczna, z której paska informacyjnego kpią użytkownicy mediów społecznościowych. "Polska dostanie z USA lek na covid-19, gdy tylko on powstanie" – przeczytaliśmy w TVP Info.

Niektórzy zauważyli mowę ciała Donalda Trumpa, która mogła wskazywać na przykład na lekceważenie Andrzeja Dudy.

Daria Domaradzka-Guzik wyliczyła gesty Donalda Trumpa, które – jej zdaniem – mogą oznaczać sygnały wyższości, zbytniej pewności siebie, a czasem wręcz ignorancji. "Zamknięta postawa, splatanie ramion, brak lub ograniczony kontakt wzrokowy z rozmówcą, grymas zamiast uśmiechu i rozbieżność w ekspresji" – wyliczyła ekspertka.