Polacy otrzymują zaskakujące alerty RCB. Nie dotyczą pogody, a… niedzielnych wyborów

redakcja naTemat
SMS-owe powiadomienia od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa mają przede wszystkim ostrzegać Polaków przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi – burzami, powodziami, wichurami. W sobotę Polacy w całym kraju otrzymują jednak… powiadomienia o niedzielnych wyborach. W sieci nie brakuje złośliwych komentarzy.
"II tura wyborów prezydenckich w niedzielę 12.07. Osoby 60+, kobiety w ciąży oraz osoby niepełnosprawne będą mogły głosować w komisjach wyborczych bez kolei" – tak brzmi wiadomość, która trafia dzisiaj do Polaków.

Można zastanawiać się, co kwestia wyborów ma do alertów RCB. W sieci w każdym razie posypały się złośliwe komentarze. "Wybory jak powódź? Może coś w tym jest" – napisał Jarosław Kuźniar na Twitterze. "Jeszcze mogli od razu podać, na kogo oddać swój głos" – ktoś odpowiedział mu w komentarzu. Co ciekawe, nawet według oficjalnej strony RCB alert "jest wykorzystywany tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, wtedy, gdy występuje naprawdę duże prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia na znaczącym obszarze".