"Bóg wybacza, Marian nigdy". Po wyborach Banaś odsuwa PiS-owskiego wiceszefa NIK
Wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba został odsunięty od nadzoru nad kontrolami. To efekt machiny uruchomionej przez Mariana Banasia po doniesieniach o tym, że Dziuba próbował wpływać na wyniki kontroli w sprawie działań Beaty Kempy.
Polacy szybko zareagowali na poranny komunikat NIK. "Bóg wybacza, Marian nigdy!" – napisał jeden z użytkowników Twittera w odniesieniu do Banasia.
Kolejna afera w NIK
Przypomnijmy, że o sprawie Dziuby i jego próbach wpływania na wyniki kluczowej kontroli dot. działań Kempy jako ministra pisał 6 lipca Onet. Jak donosił portal, nie wiadomo dokładnie, co znajduje się w raporcie NIK dotyczącym działalności Kempy, ale według dziennikarskich ustaleń ocena kontrolerów jest krytyczna, co można wyczytać z uwag, które Dziuba próbuje narzucić kontrolerom.Warto zaznaczyć, że o Dziubie zrobiło się głośno już w momencie, gdy został kandydatem na zastępcę Banasia. Był określany jako "zasłużony dla partii działacz PiS". W 2019 r. nie udało mu się uzyskać mandatu posła, ale niedługo po pechowych dla niego wyborach dostał nominację na nową funkcję w NIK.
Czytaj także: Wojna na górze w NIK. Banaś donosi do prokuratury na Dziubę, w tle sprawa Kempy