Wielki sukces! Film Szumowskiej i Englerta w Konkursie Głównym Festiwalu w Wenecji
Ola Gersz
Najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, "Śniegu już nigdy nie będzie", będzie miał swoją światową premierę w Konkursie Głównym tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. To kolejny zagraniczny sukces polskiej reżyserki.
"Śniegu już nigdy nie będzie" zadebiutuje w Konkursie Głównym tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Za reżyserię filmu odpowiada Małgorzata Szumowska we współpracy z Michałem Englertem. Film powstał w oparciu o ich wspólny scenariusz.
Wenecki Festiwal należy do najbardziej prestiżowych na świecie, a jego laureaci z ostatnich lat zdobywają najwyższe filmowe nagrody, takie jak chociażby Oscary, Złote Globy, czy nagrody BAFTA. Sukces duetu Szumowska-Englert jest tym większy, że polskie premiery zdarzają się na tym festiwalu niezwykle rzadko.
Fot. materiały prasowe
"Pewnego mglistego poranka w mieście pojawia się ON – atrakcyjny mężczyzna z prawdziwego, egzotycznego wschodu. Żenia, bo tak brzmi jego imię, ma dar. Jego ręce leczą, a oczy zaglądają w dusze samotnych kobiet. Mężczyzna zatrudnia się jako masażysta na bogatym osiedlu pod miastem. Pracując dla ludzi odgrodzonych murem od 'gorszego' świata, poznaje ich historie i osobiste dramaty. Wkrótce niezwykłe zdolności Żeni odmienią życie każdego z nich" – brzmi oficjalny opis filmu "Śniegu już nigdy nie będzie".
W filmie występują: ukraińsko-angielski aktor Alec Utgoff ("Stranger Things", "Mission: Impossible – Rogue Nation") oraz Maja Ostaszewska, Agata Kulesza, Weronika Rosati, Katarzyna Figura, Andrzej Chyra, Łukasz Simlat i Krzysztof Czeczot.
Fot. materiały prasowe
Małgorzata Szumowska ma na koncie szereg zagranicznych nagród. Jej filmy "W imię..." (2013), "Body/Ciało" (2015) oraz "Twarz" (2018) były nagradzane na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie, Berlinale. Reżyserka otrzymała również Europejską Nagrodę Filmową w kategorii "nagroda publiczności – najlepszy film europejski" za "Body/Ciało".