Zaskakujący sondaż partyjny IBRiS. PO dawno nie było tak blisko PiS

Adam Nowiński
Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na zlecenie Koalicji Obywatelskiej zbadał poparcie dla danych partii politycznych. Wynik jego pracy okazał się zaskakujący. Wyszło bowiem, że chociaż nastroje powyborcze opadły, to poparcie dla dwóch głównych frakcji w parlamencie jest nadal wysokie.
Partia Borysa Budki cieszy się bardzo wysokim poparciem w najnowszym sondażu IBRiS. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Z sondażu IBRiS na zlecenie Koalicji Obywatelskiej wynika, że partią, która cieszy się największym poparciem jest cały czas Prawo i Sprawiedliwość, które uzyskać mogłoby 36 proc. głosów, gdyby teraz odbyły się wybory parlamentarne.

Co ciekawe, tylko o 3 proc. mniej zebrałaby Koalicja Obywatelska. Partia Borysa Budki już dawno tak wyraźnie nie deptała po piętach obozowi władzy, jak w tym sondażu. Dalej jednak już nie jest tak kolorowo. Wychodzi bowiem, że pozostałe partie w parlamencie są tylko "przystawką" dla dwóch głównych sił – PO i PiS.

Trzecia na podium jest Lewica z 6-proc. poparciem i nie zajmuje tego miejsca na wyłączność. Razem z nią "stoi" Konfederacja z podobnym rezultatem wyborczym. Z kolei
PSL-Koalicja Polska mogłaby liczyć na poparcie 5 proc. wyborców. Ankieterzy nie wzięli pod uwagę natomiast ruchu Szymona Hołowni, ponieważ nie stworzył on jeszcze żadnej partii.


Gdyby jednak zapytano o "Polskę 2050", to zajęłaby ona pewnie trzecią lokatę tak jak w sondażu IBRiS dla Wirtualnej Polski. Ugrupowanie Hołowni uszczknęłoby zapewne trochę z poparcia PiS oraz KO.

Czytaj także: Notowania PiS coraz gorsze. W najnowszym sondażu zyskuje KO i Konfederacja

źródło: Onet.pl