Wojciechowska zdobyła się na szczere wyznanie. "Czy poroniłam kiedyś ciążę?"

Bartosz Świderski
Martyna Wojciechowska napisała w felietonie dla Wysokich Obcasów, że kiedyś poroniła ciążę. Podróżniczka odniosła się tym samym do tematu legalnej aborcji. "Nie każ cierpieć innym w imię twoich zasad" – czytamy.
Martyna Wojciechowska szczerze o aborcji. Fot. Instagram/martyna.world
Czytaj także: Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcia topless. Tak zachęca ludzi do samoakceptacji

"Wstyd mi przed całym światem, że żyję w kraju, w którym nie przestrzega się praw człowieka" – napisała Martyna Wojciechowska we własnych felietonie, wyrażając jednocześnie swój niepokój związanych z losem wielu Polek.

Podróżniczka podkreśliła, że każdy powinien mieć wybór. "Czy poroniłam kiedyś ciążę? Tak. Czy miałam badania prenatalne? Tak, nawet te zaawansowane, bo podstawowe, przesiewowe okazały się niewystarczające. Czy przepłakałam wiele nocy zastanawiając się, co zrobię, jeśli okaże się, że płód jest uszkodzony? Tak. Ale wtedy miałam wybór" – oznajmiła.


"Uważasz, że aborcja jest zła niezależnie od okoliczności? Rozumiem. To jej nie rób. Ale nie każ cierpieć innym w imię Twoich zasad" – dodała.

Przypomnijmy, że w połowie października media obiegła radosna nowina. Martyna Wojciechowska podzieliła się z obserwatorami informacją o ślubie z Przemkiem Kossakowskim, znanym także z programów o tematyce podróżniczej.

Młoda para postawiła na skromną uroczystość w oprawie stadniny koni i dawnej cementowni. Wojciechowska wybrała zjawiskową suknię od Violi Piekut, a pan młody pojawił się w eleganckim garniturze w kratę.

Czytaj także: "Ile tu miłości!". Internauci zachwyceni pierwszym tańcem Wojciechowskiej i Kossakowskiego

źródło: "Wysokie Obcasy"