Polak może zostać szefem zespołu F1. To byłby pierwszy taki przypadek w historii

Karol Górski
Marcin Budkowski ma dużą szansę na zostanie w niedalekiej przyszłości szefem należącego do Renault zespołu Alpine – motorsport-total.com. Obecnie Polak jest jednym z pięciu dyrektorów generalnych Renault Sport Racing.
Budkowski pracuje w Renault od 2017 roku. Fot. Renault Sport
6 stycznia ogłoszono, że Marcin Budkowski zajął miejsce Jerome'a Strolla na stanowisku jednego z dyrektorów Renault Sport Racing. Od nowego sezonu należący do koncernu zespół Formuły 1 będzie występował pod nazwą Alpine. Jest to związane ze zmianami strukturalnymi w firmie.

A te oznaczają dobre wieści dla Budkowskiego. Dotychczasowy szef zespołu Cyril Abiteboul może objąć jedną z dyrektorskich posad w całej firmie Renault. Spekuluje się, że w gronie faworytów do zajęcia objęcia po nim posady jest właśnie Polak. Na czym miałby opierać się jego kolejny awans?


Czytaj także: Takiego wypadku podczas Formuły 1 nie było od lat. Auto rozerwało się na pół [WIDEO]

Otóż dyrektorem Alpine ma zostać Daive Brivio, który do tej pory zarządzał zespołem Suzuki występującym w Moto GP. Motorsport-total.com informuje, że Włoch w roli szefa zespołu F1 widzi Budkowskiego. A to właśnie jego zdania będzie decydujące, bo, jak ustalił portal, zarządzający koncernem dali mu wolną rękę w obsadzie stanowisk na sezon 2021.

Budkowski ze światem wyścigów samochodowych związany jest od wielu lat. Od października 2017 roku pracuje dla Renault. Wcześniej jako inżynier był związany m.in. z Ferrari i McLarenem. Teraz może zostać pierwszym polskim szefem teamu F1 w historii.

W sezonie 2021 w wyścigowej elicie pozostanie też Robert Kubica, choć trzeba zaznaczyć, że nadal będzie to rola drugoplanowa. Polski kierowca w grudniu przedłużył kontrakt z Alfa Romeo Racing, w którym jeździ jako kierowca testowy.

źródło: motorsport-total.com